Telewizje nadal reklamują fastfoody. I łamią własne prawo
Z programów telewizyjnych dla dzieci zniknęły reklamy niezdrowej żywności wpisanej na listę produktów zakazanych. Wciąż jednak sporo jest reklam fast foodów, które spełniają normy żywieniowe ustalone w przepisach, ale utrwalają w dzieciach złe nawyki. Gorzej wypadają telewizje uniwersalne emitujące bajki - zdarza im się nadal reklamować jedzenie zupełnie nienadające się dla dzieci. Takie są wnioski z kontroli przeprowadzonej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Ta zastanawia się czy ustawowo nie warto zakazać tego typu reklam.
19.05.2017 | aktual.: 19.05.2017 11:12
KRRiT wzięła pod lupę telewizje skierowane stricte do dzieci (kontrola trwała od października 2015 do marca 2016 roku), jak również stacje uniwersalne, które nadają programy dla najmłodszych, między innymi TVP, Polsat i TVN (ich kontrola trwała trzy tygodnie - w okresie 19-25.10.2015, 14-20.12.2015, 14-20.03.2016).
O ile w przypadku tych pierwszych udało się całkowicie wyeliminować reklamy niedozwolonych produktów, o tyle w tym drugim nadal zdarza się im emitować w czasie trwania programów dla dzieci spoty pokazujące niezdrową żywność.
O jakich produktach mowa? Zgodnie z obowiązującymi przepisami do dzieci poniżej 12. roku życia nie można kierować reklam cukru i produktów na jego bazie, słodkich napojów, chipsów i przekąsek na bazie ziemniaków.
Jedzenie, które można reklamować najmłodszym, musi spełniać specjalne kryteria żywieniowe. "W praktyce oznacza to dla nadawcy konieczność uzyskania od reklamodawcy oświadczenia w sprawie faktycznej zawartości niewskazanych składników w reklamowanym produkcie" - wyjaśnia KRRiT. I precyzuje, że chodzi przede wszystkim o lody, fast foody, zupy, potrawy złożone, dania główne, nadziewane kanapki, produkty zbożowe i pieczywo cukiernicze.
Zgodnie z prawem telewizje mogą więc reklamować fast foody, o ile ich producent dostarczy dokumentację, z której wynika, że mają one wartości odżywcze spełniające normy żywieniowe dla dzieci.
Z kontroli KRRiT wynika, że w telewizjach skierowanych do najmłodszych wyemitowano w sumie 214 reklam McDonald's i oferowanego przez tę sieć zestawu Happy Meal. 108 z tych reklam przypada na telewizje działające na podstawie polskiej koncesji (Nickelodeon i TVP ABC, które wyemitowało aż 84 z tych reklam, czyli zdecydowaną większość), a 106 - na stacje z koncesją zagraniczną (Disney Channel i Disney XD).
To jednak i tak znacznie mniej niż podczas poprzedniej kontroli Rady, która trwała od lipca 2014 do czerwca 2015 roku. Wtedy to telewizje dla dzieci wyemitowały w sumie 871 reklam McDonald's.
Z kolei telewizje uniwersalne, w których ramówkach są audycje dla najmłodszych, wyemitowały w ciągu trzech tygodni objętych kontrolą 76 reklam fast foodów.
W poprzednim badaniu było ich 135, ale kontrola trwała sześć tygodni. W uproszczeniu można więc założyć, że gdyby najnowsze badanie trwało tyle samo, to wykazałoby dwa razy więcej emisji reklam fast foodów, a więc liczba ta wzrosłaby z 76 do 152 - byłaby więc wyższa niż podczas poprzedniej kontroli.
Jeszcze gorzej ma się sprawa z reklamami produktów zakazanych, które zdarza się emitować stacjom uniwersalnym. W sumie KRRiT doliczył się 515 takich reklam. "Nadawcy powinni staranniej konstruować portfel reklam przy audycjach dla dzieci. Celem powinno być zwłaszcza całkowite wyeliminowanie reklam słodyczy, fast foodów oraz słodkich napojów gazowanych" - czytamy we wnioskach Rady. Urzędnicy przyznają też, że warto rozważyć, czy nie wzmocnić przepisów chroniących dzieci przed takimi reklamami.
KRRiT przyjrzała się nie tylko reklamom zakazanym dla dzieci do 12. roku życia i reklamom fast foodów. Kontrola dotyczyła też reklam produktów zbożowych, mlecznych, przekąsek, napojów - tych, które są dopuszczone, o ile jedzenie spełnia odpowiednie normy żywieniowe. Okazuje się, że w wielu przypadkach - mimo zapewnień producentów - normy te są przekraczane. Na przykład serki dla dzieci mają za dużo cukru, a za mało białka, albo pełno w nich sodu.
W sumie w trakcie badania Rada kontrolowała stacje Mini Mini, TVP ABC, Nickelodeon , teleTOON, Boomerang, Disney Channel, Disnej Junior, Disney XD, Polsat Jim Jam, Polsat, Polsat 2, TVN, TVP 1, TVP 2, Puls, Puls 2, TV 4, TVN 7 i TV6.
Rada pilnuje, by stacje przestrzegały porozumienia nadawców, które weszło w życie w styczniu 2015 roku. Dotyczy ono rozpowszechniania reklam artykułów spożywczych, których obecność w nadmiernych ilościach w codziennej diecie, jest niewskazana. Podpisali je wszyscy najwięksi działający w Polsce nadawcy.
"Jego istotą jest stosowanie się do wskazań zawartych w 'Kryteriach Żywieniowych' opracowanych przez Polską Federację Producentów Żywności oraz Związek Pracodawców i zatwierdzonych przez Instytut Higieny i Żywienia" - wyjaśnia KRRiT.
Jak dodała rada, należy "rozważyć, w kontekście planowanych zmian w ustawie, czy samoregulacja nadawców w sposób wystarczający chroni dzieci przed reklamami niezdrowej żywności".