Tesco wciąż na minusie. Spadek sprzedaży w Europie Centralnej wyniósł ponad 10 proc.
Sprzedaż sieci Tesco w regionie Europy Centralnej w trzecim kwartale roku fiskalnego spadła o 11 proc. w ujęciu sprzedaży porównywalnej. Za pogarszające się wyniki Brytyjczyków odpowiada głównie sytuacja w Polsce.
09.01.2020 | aktual.: 08.05.2022 17:18
Wyniki za trzeci kwartał roku fiskalnego (czyli 13 tygodni zakończonych 23 listopada 2019 roku) wyglądają jeszcze gorzej, przy uwzględnieniu stałych kursach wymiany walut. Spadek sprzedaży w takim wypadku osiągnął poziom 14,2 proc.
Nieco lepiej wypadają wyniki sieci w naszym regionie w okresie bożonarodzeniowym, czyli sześciu tygodniach zakończonych 4 stycznia 2020 roku. Jednak ten okres jest również na czerwono, jeżeli chodzi o sprzedaż porównywalną – Tesco odnotowało spadek o 9,1 proc. Przychody w Europie Centralnej obniżyły się o 12,8 proc. uwzględniając stałe kursy wymiany walut.
Tak wynika z najnowszego raportu Tesco, do którego dotarł portal wiadomoscihandlowe.pl. Nie znalazły się w nim informacje o zyski sieci wygenerowanych na poszczególnych rynkach składających się na cały region.
Wiadomo wyłącznie, że Tesco zanotowało przychody ze sprzedaży w Europie Centralnej na poziomie 1,93 mld funtów w obu wymienionych okresach. W Wielkiej Brytanii - 13,7 mld funtów.
- Nasze wyniki sprzedażowe w Europie Centralnej są odbiciem trwającej, znacznej transformacji biznesu, fundamentalnej zmiany podjętej w Polsce oraz modyfikacji rozmiaru, uproszczenia i poprawy znaczenia naszego biznesu w Czechach, Słowacji i na Węgrzech - tłumaczy Dave Lewis, wkrótce ustępujący ze stanowiska prezes Grupy Tesco.
Dowiedz się: Koszyk zakupowy WP Finanse. Jedna sieć zostawiła inne w tyle - zakupów nie zrobisz nigdzie tak tanio
Lewis wskazał, że największy wpływ na wyniki sieci w Europie Centralnej miała restrukturyzacja biznesu w Polsce. Gdyby wyłączyć nasz kraj z raportu, to okazuje się, że sprzedaż w regionie spadła zaledwie o 3,7 proc. w obu wcześniej wskazanych okresach.
Czytaj też: Kłopoty Tesco. Usługa Ezakupy będzie ograniczona
Lewis podkreśla, że za 3 proc. spadku odpowiadają zamknięcia sklepów, a także zmiana ich powierzchni oraz "poprawa miksu asortymentowego".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl