Toksyny, a także niebezpieczne bakterie i wirusy. Oto co możemy znaleźć w sklepach
Bakterie E.coli, jaja groźnych pasożytów i gronkowiec. Jak wynika z badań na sklepowych wózkach jest więcej bakterii niż w publicznej toalecie. Nie lepiej jest z ubraniami, na których można znaleźć nawet wąglika. Oto jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas podczas zakupów.
Spożywając różnego rodzaju produkty wprowadzamy do organizmu nie tylko pokarm będący źródłem wielu składników odżywczych, ale też czasami niepożądane drobnoustroje, a także pasożyty. Żywność może posiadać też konserwanty i syntetyczne barwniki i aromaty, które również mogą negatywnie wpłynąć na nasz organizm. Aby się przed tymi zagrożeniami zabezpieczyć czytamy etykiety, żywność odpowiednio przechowujemy, a warzywa i owoce myjemy.
Ale do zakażeń, często bardzo niebezpiecznymi dla życia bakteriami, może dochodzić nie tylko przez zjedzenie brudnych jabłek. Jak wynika z przeprowadzanych w Polsce i na świecie badań, szkodliwe chorobotwórcze drobnoustroje znajdują się też na ubraniach, kosmetykach i wózkach sklepowych, które jak się okazuje są brudniejsze niż publiczna toaleta.
Oto z jakimi niebezpieczeństwami spotykamy się przy robieniu codziennych zakupów.