TVP uruchomiła bezpłatną część platformy cyfrowej

Na platformie znajdą się bezpłatne programy: TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Sport, TVP HD, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Polonia, TV Puls i TV Trwam - poinformował we wtorek na konferencji prezes TVP Piotr Farfał.

Zakup i podłączenie dekodera nie zwalnia z opłaty abonamentowej, którą płaci się od posiadanego odbiornika telewizyjnego.

Do odbioru kanałów platformy cyfrowej trzeba posiadać odpowiednie urządzenia - telewizory wyposażone w dekodery w tzw. formacie MPEG-4 lub same dekodery, tzw. set-top boksy, które należy podłączyć do odbiorników - można to zrobić samodzielnie lub dzięki pomocy specjalisty.

Set-top box (STB) jest elektronicznym urządzeniem, które umożliwia odtwarzanie m.in. wideo, dźwięku oraz pozwala na odbiór programów cyfrowych. Zdaniem Farfała koszt zakupu set-top boksa to ok. 200-300 zł. Urządzenia te są już w sprzedaży, m.in. w sklepach internetowych.

Prezes TVP uważa, że widzowie oczekują od nadawcy publicznego przede wszystkim oferty bezpłatnej, a w dalszej kolejności płatnej. Zaznaczył, że telewizja publiczna nie zamierza rywalizować o widzów, którzy w ofercie chcą mieć dostęp do 100-200 programów i za to płacić.

Część płatną TVP planuje uruchomić 15 grudnia. Jak poinformowali przedstawiciele TVP, widzowie, którzy zachcą oglądać programy stacji Polsat, Polsat 2, TVN, TVN7, będą musieli opłacić jednorazowo koszt karty abonenckiej w wysokości ok. 50 zł.

Druga część płatnej oferty skierowana jest do widzów, którzy zapłacą za oglądanie pojedynczych kanałów, a nie ich pakietów, bez wiązania się długotrwałą umową.

Docelowo TVP chce mieć około 20 kanałów płatnych. _ Mamy już kilka listów intencyjnych podpisanych z nadawcami kanałów płatnych _ - powiedział Farfał.

Na polskim rynku działają już satelitarne platformy cyfrowe; są to m.in. Cyfra+, Cyfrowy Polsat, telewizja n.