UOKiK: banki naruszają interesy kredytobiorców
W niektórych bankowych umowach o kredyty
hipoteczne znajdują się nieprecyzyjne zapisy dotyczące
oprocentowania. To uderza w kredytobiorców - uważa prezes UOKiK
Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel i zapowiada pozwy do sądu.
10.03.2009 | aktual.: 10.03.2009 16:57
Krasnodębska-Tomkiel powiedziała, że obok nieprecyzyjnych zapisów związanych z warunkami zmiany oprocentowania, problem w umowach o kredyty hipoteczne to także m.in. niejasne zapisy dotyczące zmiany wartości zabezpieczenia kredytu, czyli nieruchomości.
_ Klienci muszą mieć informacje, w oparciu o jakie kryteria naliczany jest spread _ - powiedziała dziennikarzom.
Spread to różnica pomiędzy kursem kupna (wypłaty), a sprzedaży (spłaty) zaciągniętego kredytu walutowego. Wynosi zazwyczaj kilka procent. Biorąc kredyt w obcej walucie bank przelicza kredyt po niższym kursie. Spłacając kredyt, pod uwagę jest brany wyższy kurs danej waluty. Przykładowo, w danym dniu kurs franka szwajcarskiego wynosi 3,19 zł. Kredyt biorącej go osoby jest przeliczany po tym kursie, osoba spłacająca w tym dniu ma przelicznik np. 20 groszy wyższy.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaznaczyła, że w najbliższych tygodniach UOKiK chce skierować do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) przeciwko bankom "kilka pozwów, aby kwestionować klauzule, które naruszają interesy konsumentów".
_ Najprawdopodobniej będą to w pierwszej turze BRE i Millennium _ - powiedziała.
Wyjaśniła, że kontrola umów o kredyty hipoteczne została przeprowadzona w ubiegłym roku. _ Skontrolowaliśmy 19 banków i przeanalizowaliśmy dokładnie 300 wzorców umów. Okazuje się, że zdarzają się nieprawidłowości w tych umowach. Wiele banków dostosowało się do sugestii urzędu (i zmieniło warunki umowy - PAP), ale są również takie, które tego nie zrobiły _ - powiedziała i dodała, że dlatego UOKiK zamierza skierować sprawę do sądu.
_ Kwestionujemy nie wysokość oprocentowania, ale nieprecyzyjne zapisy w umowach. Zależy nam na zagwarantowaniu pełnego przekazu informacyjnego. Konsument musi wiedzieć, w oparciu o jakie kryteria ustalana jest wartość oprocentowania _ - wyjaśniła.
Dodała, że jeśli SOKiK przychyli się pozwów UOKiK, to banki będą musiały zmienić umowy.