URE zatwierdził taryfę dla spółki PGE

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził w piątek taryfę na sprzedaż energii elektrycznej dla pierwszej spółki obrotu największej w Polsce grupy PGE - poinformowała rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska. Indywidualni klienci spółki PGE Warszawa-Teren zapłacą za prąd więcej o 5,6 proc.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził w piątek taryfę na sprzedaż energii elektrycznej dla pierwszej spółki obrotu największej w Polsce grupy PGE - poinformowała rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska. Indywidualni klienci spółki PGE Warszawa-Teren zapłacą za prąd więcej o 5,6 proc.

- Zatwierdziliśmy podwyżkę taryfy na sprzedaż w wysokości 5 proc.; jeśli weźmiemy pod uwagę zatwierdzoną na początku stycznia taryfę dystrybucyjną dla tej firmy (podwyżka 6,3 proc. - PAP), wychodzi, że rachunki gospodarstw domowych wzrosną w sumie o 5,6 proc. - wyliczyła Głośniewska. Zaznaczyła, że w przyszłym tygodniu należy spodziewać się kolejnych pozytywnych decyzji prezesa URE w sprawie taryf na sprzedaż energii elektrycznej.

W środę do URE wpłynęły poprawione wnioski taryfowe od 10 spółek sprzedających energię, należących do dwóch największych grup energetycznych w Polsce: PGE i Tauronu.
- Przedsiębiorstwa dostosowały się do oczekiwań prezesa URE dotyczących podwyżek - zaznaczyła Głośniewska.

W ubiegłym tygodniu URE po raz kolejny wezwał sprzedawców do korekty wniosków taryfowych. Wcześniej prezes Urzędu nie zgadzał się na proponowane przez spółki podwyżki; przekraczały one 10 proc., podczas gdy URE oczekiwał "jednocyfrowych" wzrostów.

Sprawa ciągnie się od września ub.r. Wtedy do URE wpłynęły pierwsze - zdaniem prezesa Urzędu - zawyżone propozycje kilkunastoprocentowych podwyżek cen energii elektrycznej dla klientów indywidualnych.

Przed piątkową decyzją prezes URE zatwierdził dwie z 12 taryf na sprzedaż prądu gospodarstwom domowym - w grudniu ub.r. dla gdańskiej Energi (wzrost o 6,8 proc.), a w połowie stycznia - poznańskiej Enei (wzrost o 5,6 proc.). Po zbilansowaniu z podwyżkami taryf dystrybucyjnych tych firm, klienci indywidualni Enei zapłacą za prąd średnio o 4,5 proc. więcej (3-4 zł miesięcznie), a Energi o 5,9 proc.

Prezes URE zatwierdził też na razie taryfy 13 spółkom dystrybucyjnym; toczy się jeszcze jedno postępowanie. Średni wzrost stawek dystrybucyjnych dla wszystkich odbiorców prądu wynosi ok. 5 proc. - podał Urząd.

Dwie firmy sprzedające prąd - RWE Polska i Vattenfall Sales Poland (Górny Śląsk) - mogą zmieniać ceny prądu bez zatwierdzania taryf. Potwierdził to niedawno wyrokami Sąd Apelacyjny. URE chce ponownie zobowiązać te firmy do uzgadniania taryf dla gospodarstw domowych; trwa postępowanie w tej sprawie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Chcą zbudować duże osiedle pod Warszawą. Oto lokalizacja
Chcą zbudować duże osiedle pod Warszawą. Oto lokalizacja
Niemieccy turyści zasnęli pijani na ulicy. Mieszkańcy wyspy mają dość
Niemieccy turyści zasnęli pijani na ulicy. Mieszkańcy wyspy mają dość
Poszedł do restauracji. Na rachunku znalazł dziwną pozycję
Poszedł do restauracji. Na rachunku znalazł dziwną pozycję
Co się stało z jagodami? Słoik kosztuje fortunę
Co się stało z jagodami? Słoik kosztuje fortunę
Do domu wychodzą godzinę wcześniej. Oto efekty eksperymentu w Lesznie
Do domu wychodzą godzinę wcześniej. Oto efekty eksperymentu w Lesznie
Ci turyści to zmora lekarzy w wakacje. "Przerażająca statystyka"
Ci turyści to zmora lekarzy w wakacje. "Przerażająca statystyka"
Sklepy będą wypłacać gotówkę. Za taką butelkę pieniędzy nie dostaniesz
Sklepy będą wypłacać gotówkę. Za taką butelkę pieniędzy nie dostaniesz
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Na Opolszczyźnie chcą podnieść opłaty. Miastu brakuje 800 tys. zł
Na Opolszczyźnie chcą podnieść opłaty. Miastu brakuje 800 tys. zł
Coraz więcej Polaków tak żyje. Kosztuje ich to tylko tysiąc zł na rok
Coraz więcej Polaków tak żyje. Kosztuje ich to tylko tysiąc zł na rok
Tu od roku pracują przez 7 godzin dziennie. Tak wypada krótsza dniówka
Tu od roku pracują przez 7 godzin dziennie. Tak wypada krótsza dniówka
Utrudnienia w Warszawie. Nieszczęśliwy wypadek na stacji drugiej linii
Utrudnienia w Warszawie. Nieszczęśliwy wypadek na stacji drugiej linii