Urzędniczki pod ochroną

Kobiety w ciąży i na urlopie macierzyńskim nie będą zwalniane z urzędów w związku z planowanymi cięciami w administracji.

Urzędniczki pod ochroną
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

21.09.2009 | aktual.: 21.09.2009 10:40

Planowana przez rząd racjonalizacja zatrudnienia ma polegać na zmniejszeniu o co najmniej 10 proc. liczby osób zatrudnionych na zasadzie stosunku pracy w przeliczeniu na pełne etaty (według stanu zatrudnienia na 30 czerwca 2009 r.).

Podczas ustalania liczby pracowników, która ma być zredukowana o 10 proc., nie będą brane pod uwagę kobiety w ciąży, osoby w wieku przedemerytalnym i inne chronione na podstawie działu VIII kodeksu pracy. Wyłączeni będą tylko ci chronieni, którzy mieli ten status 30 czerwca 2009 r., a także w dniu wejścia w życie ustawy racjonalizującej zatrudnienie. Oznacza to, że jeśli np. w urzędzie było 1000 pracowników, wśród których jest 100 kobiet w ciąży lub na urlopie macierzyńskim oraz osób w wieku przedemerytalnym, to stan wyjściowy, od którego odbędzie się redukcja, wyniesie 900 osób. Tak więc do zwolnienia będzie trzeba wyznaczyć 90 urzędników.

Autorzy projektu dopuszczają możliwość redukcji osób korzystających ze zwolnień lekarskich lub urlopów wypoczynkowych. Ustawa wyłącza bowiem stosowanie art. 41 k.p., czyli dopuszcza zwolnienie osób w czasie ich usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Nie muszą się jednak tego obawiać kobiety ciężarne oraz przebywające na urlopach macierzyńskich i wychowawczych.
_ Z pewnością nieobecność ciężarnej z powodu choroby bądź matki korzystającej z urlopu macierzyńskiego jest usprawiedliwiona. Jednakże zakaz zwalniania tych pracownic nie wynika z art. 41 k.p. Ochrona pracowników związana z rodzicielstwem jest ustanowiona odrębnymi przepisami. Gdyby ustawodawca chciał je zastosować, wyraźnie by się do nich odwołał _- mówi prof. Krzysztof Rączka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Autorzy projektu zaproponowali, by podczas zwolnień nie stosować przepisów innych ustaw dotyczących szczególnej ochrony przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem stosunku pracy.
_ Oznacza to, że stracą ochronę np. liderzy związkowi, którzy ją nabyli na podstawie ustawy o związkach zawodowych, czy radni - na podstawie ustawy o samorządzie gminnym. Takich grup szczególnie chronionych przed zwolnieniem na podstawie innych aktów prawnych jest ponad 30 _- mówi prof. Jerzy Wratny z Uniwersytetu Rzeszowskiego.

zal
Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)