Co chwila pojawiają się informacje o ich agresywnych zachowaniach: śmiertelnych pobiciach, grożeniu bronią itp . A to dlatego, że dla agencji ochrony jedynym kryterium przyjęcia pracownika jest jego zgoda na niskie zarobki - nawet 4 zł za godzinę. Ochroniarze są jedną z najgorzej wynagradzanych grup zawodowych. Średnia stawka za godzinę pracy wynosi 5-6 zł. Pracując po 14 godzin na dobę przez 5 dni w tygodniu, wyciągają ok. 1700 zł brutto.
Zamiast chronić, potrafią pobić i naubliżać. Zawodowcy nie chcą pracować za 5 zł na godzinę Agencje ochrony bez skrupułów wykorzystują swoich pracowników, co odbija się na poziomie bezpieczeństwa ochranianych przez nich obiektów, jak i ludzi mających z nimi styczność - wynika z najnowszego raportu Państwowej Inspekcji Pracy.
Były więzień, który odsiedział 22 lata, bez problemu dostał pracę w agencji ochroniarskiej Arsen działającej w Kędzierzynie Koźlu. Miał kontrolować bilety w autobusach Miejskiego Zarządu Komunikacji. Brał nocne dyżury, straszył pasażerów bronią. Nie ukrywał, że łatwo wpadał w złość. Jego kolega z tej samej agencji siedział kilkanaście lat za zabójstwo. Nikt nie zadał sobie trudu, żeby sprawdzić przeszłość kandydatów, choćby zawodową.