W Boże Ciało handel przeżyje włoski strajk
W czwartek pracownicy większości sieci handlowych będą protestować. Pracodawcy poszukają pomocy w agencjach pracy.
06.06.2007 | aktual.: 06.06.2007 09:51
Ci, którzy chcą robić zakupy w Boże Ciało, niech zostaną lepiej w domu. Rada Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ Solidarność na czwartek zapowiedziała strajk włoski w placówkach handlowych m.in. sieci: Tesco, Lidl, Carrefour czy Real. Związkowcy domagają się wprowadzenia zakazu handlu w dni świąteczne i niedziele.
Rozsądek i bankructwa
Chcemy zasygnalizować parlamentarzystom nasz sprzeciw wobec złego traktowania pracowników handlu, którzy zamiast odpoczywać, w święta muszą pracować - mówi Alfred Bujara, przewodniczący sekcji pracowników handlu NSZZ Solidarność.
Solidarność domaga się zakazu handlu w niedzielę i święta. Projekt zmian w kodeksie pracy - zdaniem związkowców - utknął w komisji kodyfikacyjnej i nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle wejdzie w życie. W tym roku w Sejmie został złożony kolejny projekt ustawy zakazującej handlu podczas 12 najważniejszych świąt państwowych i religijnych. To rozwiązanie jest połowiczne, ale idzie w dobrym kierunku. Kolejnym etapem powinien być zakaz handlu w niedziele - mówi Alfred Bujara. Zdania ekspertów są jednak podzielone.
Rząd zaproponował rozsądne wyjście, bo 12 dni wolnych od pracy w handlu nie będzie klęską dla branży. Jednak wolne niedziele i święta, czyli ponad 60 dni w roku, to przesada. Gdyby zakaz zaczął obowiązywać, pracę straciłoby 60 tys. osób, a wiele mniejszych sklepów by zbankrutowało - mówi Andrzej Faliński, sekretarz generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Związki w to nie wierzą. To bzdura. Ciągle brakuje pracowników, bo mało kto chce pracować za 660 zł miesięcznie - mówi Alfred Bujara.
Może być jeszcze ostrzej
Jak ze strajkiem zamierzają sobie poradzić sieci handlowe? Tego dnia dodatkowo zatrudnimy osoby z agencji pracy czasowej, które nie przyłączą się do strajku - mówi Agnieszka Łukiewicz-Stachera, rzecznik sieci Real.
Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek ograniczeń, dlatego uważam, że zamknięcie sklepów w niedziele i święta odebrałoby klientom wybór, kiedy mogą robić zakupy - mówi Rafał Bauer, właściciel Galerii Centrum (GC).
Dodajmy, że w Boże Ciało będą czynne jedynie cztery punkty GC w całym kraju - ale mimo wszystko związkowcy GC będą strajkować. Wzorujemy się na krajach Unii Europejskiej, w których w większości nie pracuje się ani w niedzielę, ani w święta. Polska jako kraj europejski powinna iść w ich ślady - mówi Janusz Okrasa, przewodniczący komisji międzyzakładowej w sieci Galerii Centrum i Smyka.
Jeśli włoski strajk nie przyniesie efektów, związkowcy zapowiadają ostrzejsze protesty.
Magdalena Laskowska