W stosunku do zeszłego roku pracuje nas więcej za większe pieniądze
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie według GUS w sektorze przedsiębiorstw w maju 2014 r. wyniosło 3878,31 zł. W porównaniu do zeszłego roku pracuje więcej Polaków.
17.06.2014 | aktual.: 17.06.2014 15:03
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie według GUS w sektorze przedsiębiorstw w maju 2014 r. wyniosło 3878,31 zł.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w maju 2014 r. wyniosło 3878,31 zł. To o 2,5 proc. mniej niż w kwietniu tego roku, ale aż o 4,8 proc. więcej w stosunku do maja 2013.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w maju 2014 r. wyniosło 3875,77 zł.
Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że wynagrodzenie w maju rok do roku wzrośnie o 4,5 proc., a w ujęciu miesięcznym spadnie o 2,8 proc.
Z kolei zesnastu analityków ankietowanych przez ISBnews uważało, że wzrost wynagrodzenia w tym sektorze w ostatnim miesiącu zwiększy się o 3,3-5,2% r/r, przy średniej na poziomie 4,54% r/r (wobec 3,8-proc. wzrostu w kwietniu).
Bezrobocie
Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w maju 2014 r. wyniosło 5514,7 tys. W stosunku do kwietnia tego roku nie doszło do żadnej zmiany, jednak w porównaniu do maja poprzedniego roku mamy do czynienia z niewielkim wzrostem o 0,7 proc.
Analitycy prognozowali, że zatrudnienie w maju rdr wzrosło o 0,7 proc., zaś mdm wzrosło o 0,1 proc.
Komentarz z Departamentu Analiz Ekonomicznych BZ WBK
Przyspieszający wzrost płac w połączeniu z bardzo niską inflacją i lekkim wzrostem zatrudnienia oznaczają wyraźny wzrost wartości nabywczej dochodów z tytułu pracy. Realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia wyniósł w maju 4,4% r/r, najwięcej od października 2008. Z kolei realny wzrost funduszu płac w sektorze przedsiębiorstw wyniósł 5,1% r/r, najwięcej od czerwca 2011. Taka dynamika dochodów gospodarstw domowych powinna sprzyjać dalszemu ożywieniu popytu konsumpcyjnego w kolejnych kwartałach. W dalszej perspektywie będzie to naszym zdaniem sprzyjało stopniowemu ożywieniu wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych.
Jednocześnie, warto odnotować, że dane o zatrudnieniu wskazują, że wzrostowy trend liczby etatów, który był obserwowany w poprzednich miesiącach, uległ pewnemu wyhamowaniu. Nasze prognozy wskazują, że w dalszej części roku popyt na pracę powinien jeszcze lekko przyspieszyć, m.in. pod wpływem ożywienia inwestycji. Warto jednak obserwować te dane w kolejnych miesiącach, ponieważ jeśli zatrudnienie nie zacznie ponownie iść w górę, może to sygnalizować ewentualne osłabienie wzrostowych tendencji w gospodarce.