Walka o odwróconą hipotekę
Ubezpieczyciele też powinni mieć możliwość oferowania odwróconej hipoteki, czyli umowy dożywotniej renty w zamian za dom lub mieszkanie – uważa Polska Izba Ubezpieczeń.
Zgłosiła 184 uwagi do projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym z 19 kwietnia 2010 roku, który powstał w Ministerstwie Finansów. Dokument w obecnym kształcie ogranicza krąg podmiotów mogących sprzedawać tego rodzaju produkt wyłącznie do banków i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych.
PIU ma w tej kwestii poparcie Komisji Nadzoru Finansowego i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych. Instytucje te są zdania, że wiedza i doświadczenie zakładów ubezpieczeń są niezbędne do oferowania dożywotnich świadczeń rentowych wszystkim korzystającym z odwróconej hipoteki.
Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że rozważy rozszerzenie podmiotów uprawnionych o zakłady ubezpieczeń. Resort podkreśla jednak, że według przewidywań rynek odwróconej hipoteki będzie niewielki. Dlatego, jego zdaniem, wskazane jest ograniczenie liczby podmiotów, które będą mogły ją oferować.
W Polsce produkt podobny do odwróconej hipoteki oferują na razie dwie spółki: Fundusz Hipoteczny Dom i Centralny Fundusz Hipoteczny. W połowie sierpnia pisaliśmy, że ubezpieczyciele i tak mogą znaleźć sposób, by zarobić na tym produkcie. Prezes TU Europa Jacek Podoba mówił nam, że towarzystwo jest zainteresowane oferowaniem polis związanych z odwróconą hipoteką. Z kolei Grzegorz Czestkowski, udziałowiec Centralnego Funduszu Hipotecznego, zdradził, że spółka rozmawia z zakładem ubezpieczeń na temat jego wejścia do akcjonariatu.
Piotr Rosik