Warmińsko-mazurskie/ W 2015 r. nie zmieni się większość opłat i podatków

Mieszkańcy Olsztyna i Elbląga od Nowego Roku będą więcej płacić za wodę i odprowadzanie ścieków. Nie zmieni się natomiast większość innych opłat i podatków lokalnych w największych miastach woj. warmińsko-mazurskiego.

01.01.2015 11:10

Tegoroczna podwyżka cen wody dla odbiorców w Olsztynie wyniesie 3,9 proc. Za każdy metr sześcienny zużytej wody właściciele gospodarstw domowych zapłacą 3,91 zł brutto, czyli o 15 gr więcej niż w 2014 r. Dla przedsiębiorstw cena 1 m sześć. wody wzrośnie o 11 gr i będzie wynosić 3,96 zł brutto. Cena za oprowadzanie ścieków wzrasta o 20 gr do 5,59 zł brutto i jest jednakowa dla wszystkich grup taryfowych. Nie zmieni się natomiast wysokość opłaty abonamentowej.

Według rzeczniczki Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Anity Chudzińskiej, podwyżka wynika m.in. z konieczności realizacji inwestycji o wartości ok. 20 mln zł, w tym modernizacji przepompowni ścieków P-3 przy ul. Artyleryjskiej, renowacji kolektora sanitarnego od al. Gelsenkirchen do przepompowni przy ul. Artyleryjskiej i budowy magistrali wodociągowej od al. Wojska Polskiego do granicy gminy Dywity.

Jej zdaniem, z roku na rok maleje sprzedaż wody w Olsztynie; np. w 2013 r. każdy mieszkaniec zużywał średnio 100,9 litra wody na dobę, a rok później już tylko 99 l. W 2012 r. spółka sprzedała 8,6 mln m sześc. wody, w tym roku planuje sprzedać o 400 tys. m sześć. mniej. Jak zaznaczyła rzeczniczka, powodem malejącej sprzedaży jest to, że olsztynianie oszczędniej gospodarują - kupują pralki i zmywarki, które zużywają małe ilości wody, montują eko-spłuczki czy tzw. perlatory w prysznicach.

W Olsztynie - jak poinformowała PAP rzeczniczka urzędu miasta Aneta Szpaderska - nie zmieni się wysokość podatków od nieruchomości i od środków transportowych oraz opłaty miejscowej i targowej. Obowiązywać będą te same stawki, co w 2014 r.

Szpaderska dodała, że od Nowego Roku nie zmienią się też ceny biletów komunikacji publicznej. Zaznaczyła jednak, że w 2015 r. planowane jest wprowadzeniem tzw. karty miejskiej i zmienią się rodzaje dostępnych biletów - mają być wprowadzone m.in. bilety czasowe. Ratusz nie planuje podwyższenia stawek za wywóz śmieci, ale umowy z odbiorcami odpadów komunalnych obowiązują do sierpnia i dopiero po przetargu okaże się, czy dotychczasowe ceny zostaną utrzymane.

Więcej za wodę i ścieki zapłacą w 2015 r. mieszkańcy Elbląga - to pierwsza podwyżka od początku 2013 r. Teraz cena za wodę dla wszystkich grup odbiorców wrasta o 5,4 proc. z 4,05 zł do 4,27 zł brutto za m sześc. Za odprowadzenie 1 m sześc. ścieków mieszkańcy zapłacą 3,83 zł, czyli o 2,7 proc. więcej, a firmy 3,86 zł, czyli o 2,1 proc. więcej.

W Elblągu nieznacznie wzrosną podatki od nieruchomości - w budynkach mieszkalnych stawka wyniesie 0,67 zł za 1 m kw. powierzchni użytkowej, czyli o 1 gr więcej. Opłata za metr kw. powierzchni, na której prowadzona jest działalność gospodarcza, wzrośnie do 20,64 zł, czyli o 30 gr.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka elbląskiego magistratu Joanna Urbaniak, nie wzrosną ceny biletów komunikacji miejskiej, stawki za wywóz śmieci, opłata miejscowa i podatki od środków transportowych.

Mieszkańcy Ełku będą płacić nieco wyższe podatki od nieruchomości. Opłata za metr kw. powierzchni użytkowej w budynkach mieszkalnych wyniesie 0,61 zł, czyli o 1 gr więcej niż dotąd. Opłata za metr kw. powierzchni, na której prowadzona jest działalność gospodarcza, wzrośnie do 22,99 zł, czyli o 23 gr.

Według Piotra Gałuszki z ełckiego ratusza na 2015 r. nie zaplanowano natomiast podwyżek cen wody i ścieków, biletów, stawek za wywóz śmieci i opłaty za posiadanie psa. O ok. 10 proc. obniżono podatek od środków transportowych w przypadku większości ciągników siodłowych, a także za autobusy przystosowane do przewozy ponad 30 osób. Jak dodał urzędnik, stawki w przypadku pozostałych typów pojazdów "uległy nieznacznemu wzrostowi".

W 2015 r. wpływy z podatków i opłat w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosną w Ełku o 365 tys. zł (do ponad 27 mln zł), a w Elblągu będą wyższe o ok. 1,8 mln zł (do 82,8 mln zł). Natomiast w Olsztynie będą niższe o ponad 8,2 mln zł (w 2015 r. zaplanowano dochody na poziomie 97 mln zł). Według Magdaleny Góreckiej z olsztyńskiego ratusza, ta różnica wpływów wynika z tego, że w 2014 r. "duży podatnik uregulował zaległości za poprzednie lata".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)