24.02. Warszawa (PAP) - Wzrost PKB w 2010 roku powinien być na poziomie ok. 3 proc., jednak w scenariuszu optymistycznym można się spodziewać, że będzie on jeszcze wyższy - wynika z najnowszych, opublikowanych w środę prognoz Departamentu Analiz i Prognoz Ministerstwa Gospodarki.
WZROST GOSPODARCZY
Zdaniem analityków resortu gospodarki w 2010 roku wzrost PKB wyniesie ok. 3,0 proc.
"Zmiana produktu krajowego brutto pozostanie pod wpływem sytuacji zewnętrznej m.in. sytuacji na rynku kredytowym i powodzenia światowych działań antykryzysowych, a także wygasania pakietów stymulujących. Szacujemy nieznaczny wzrost nakładów brutto na środki trwałe. Tempo wzrostu spożycia indywidualnego powinno być zbliżone do poziomu sprzed roku" - napisano w raporcie MG.
"W przypadku zrealizowania się optymistycznego scenariusza możliwe jest osiągnięcie lepszego wyniku" - dodano.
PRODUKCJA
DAP MG oczekuje, że wraz z poprawą sytuacji gospodarczej na koniec roku 2010 produkcja sprzedana przemysłu osiągnie przyrost na poziomie ok. 6 proc.
INFLACJA
W ocenie ekspertów MG osłabienie presji płacowej oraz znaczący wzrost cen administrowanych i akcyzy w pierwszej połowie 2009 r. (element wysokiej bazy) będą głównymi determinantami ograniczenia przyrostu cen w 2010 roku.
"W drugiej połowie roku tendencja ta może zostać zneutralizowana przez poprawę sytuacji gospodarczej wśród głównych partnerów handlowych Polski zwiększających popyt na krajową produkcję, jednakże wydaje się, że stopień owej neutralizacji będzie niewystarczający do kontynuowania tempa wzrostu cen notowanego w 2009 r." - oczekują analitycy.
"Prognozuje się, że wszystkie te czynniki wraz z aprecjacją złotego oraz słabszą presją płacową będą oddziaływały w kierunku obniżenia wskaźnika inflacji do poziomu zbliżonego do celu inflacyjnego na koniec roku 2010" - podkreślają w raporcie.
RYNEK PRACY
Ze względu na dostosowywanie przez przedsiębiorców kosztów pracy do mniejszego popytu, poprzez elastyczne formy zatrudnienia, oczekiwana jest poprawa na rynku pracy, choć pozytywne skutki będą mniej zauważalne dla samego zatrudnienia.
"Dlatego też na koniec 2010 roku przewiduje się, że stopa bezrobocia ukształtuje się na poziomie ok. 12,5 proc." - prognozuje resort gospodarki.
Analitycy przewidują także, że w 2010 r. w związku z trudną sytuacją na rynku pracy nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia będzie wolniejszy.
"Realnie wśród pojedynczych działów w sektorze przedsiębiorstw nie wyklucza się wystąpienia obniżenia płac, co wynikać może z rosnącej stopy bezrobocia ograniczającej presję płacową" - napisano.
HANDEL
Eksperci prognozują, że w tym roku wartość eksportu wyniesie ok. 107,7 mld euro, tj. o ok. 11,8 proc. mniej niż w 2009 roku.
Zaś wartość importu wyniesie natomiast ok. 118,9 mld euro, tj. o 13,2 proc. mniej niż w roku 2009.
Saldo obrotów towarowych osiągnie poziom ok. 11,2 mld euro. (PAP)
bg/ ana/
