Wzrost zmienności na rynku walutowym

Druga połowa wczorajszej sesji i początek dzisiejszej przyniosły silne osłabienie polskiej waluty - dziś rano notowania EUR/PLN wzrosły aż do poziomu 4,1975, kurs USD/PLN zatrzymał się natomiast dopiero w okolicach 2,8300.

Joanna Pluta
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

Zwyżka ta miała miejsce na fali silnych spadków eurodolara i wzrostu awersji do ryzyka, skutkującej wyprzedażą aktywów związanych z rynkiem emerging markets. Jeszcze przed południem jednak notowania EUR/USD powróciły powyżej poziomu 1,4900, co przełożyło się na kilkugroszowe spadki kursów euro i dolara względem złotego.

Wzrost awersji do ryzyka, będący skutkiem informacji o problemach z wypłacalnością Dubaju doprowadził do wyprzedaży na giełdach, w szczególności na tych związanych z regionem emerging markets. Na wartości straciły również najsilniejsze waluty krajów wschodzących - związane z regionem rynków latynoamerykańskich peso meksykańskie i real brazylijski.

Złoty osłabił się od początku wczorajszej sesji o ok. 2,4% względem euro, podczas gdy korona czeska i forint straciły odpowiednio: 1,9% i 3,3% - kursy EUR/HUF i EUR/CZK zwyżkowały do poziomów: 275,50 oraz 26,40. W notowaniach forinta ciążą dodatkowo wczorajsze komentarze jednego z czołowych ekonomistów węgierskich, zdaniem którego przyszłoroczny deficyt Węgier może przekroczyć założenia ustawy budżetowej i wzrosnąć do 7-7,5% PKB.

W dalszej części sesji złoty może utrzymać słabe poziomy, wszystko jednak zależy od dzisiejszej reakcji inwestorów na początku sesji amerykańskiej, która zadecyduje o nastrojach również na rynku walutowym. Ze światowej gospodarki nie poznamy dziś żadnych danych makroekonomicznych.

Początek dzisiejszej sesji przyniósł kontynuację zniżki eurodolara aż w okolice 1,4830. Jednak około godz. 12.00 kurs EUR/USD powrócił ponad poziom 1,4900.

Notowania tej pary walutowej pociągnęły w dół zniżkujące indeksy giełdowe - giełdy traciły na fali wzrostu awersji do ryzyka, jaka nasiliła się pod wpływem doniesień o problemach z zadłużeniem Dubaju. Argument ten nie ma zbyt dużego znaczenia dla fundamentów, ponadto wypłacalność i płynność finansowa tego emiratu stoi pod znakiem zapytania od pierwszych miesięcy obecnego kryzysu. Rekcja inwestorów pokazuje jednak, iż oczekiwali oni na odpowiedni sygnał dla odreagowania i odwrócenia swoich pozycji rynkowych.

O godz. 11.00 poznaliśmy dane z Eurolandu dotyczące nastrojów w biznesie, gospodarce i wśród konsumentów. Wskaźniki nastrojów wyniosły odpowiednio: -1,56 pkt, 88,8 pkt i -17 pkt i były praktycznie zgodne z prognozami (nieco lepiej od oczekiwań wypadł indeks dla biznesu). Z kolei o godzinie 11.30 opublikowana została wielkość indeksu instytutu KOF, pokazującego możliwe wyniki szwajcarskiej gospodarki w okresie najbliższych sześciu miesięcy. Wyniósł on w listopadzie 1,62, plasując się poniżej oczekiwań. Od wczoraj obserwować można spadek wartości franka szwajcarskiego względem euro oraz dolara głównie pod wpływem pogłosek o możliwości przeprowadzenia przez bank centralny Szwajcarii (SNB) interwencji walutowej w celu osłabienia krajowej waluty. Na wartości traci także funt brytyjski - zniżka ta ma z kolei miejsce na fali obaw o ewentualne zaangażowanie brytyjskich banków w projekty inwestycje w emiratach, pomimo tego, że jak do tej pory żadne oficjale informacje w tym zakresie nie napłynęły na rynek.

W wyniku wzrostu awersji do ryzyka obserwować można zwiększony popyt na jena, w efekcie czego kurs USD/JPY spadł w okolice 14 letniego minimum. Na rynku pojawiły się spekulacje, że bank centralny Japonii może zdecydować się interwencję walutową w celu osłabienia jena, aby wesprzeć krajowych eksporterów.

Joanna Pluta
Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Kolej wraca do kolejnego miasta. Zniknęła stamtąd 30 lat temu
Kolej wraca do kolejnego miasta. Zniknęła stamtąd 30 lat temu
Hałas atakuje nie tylko w miastach. Brakuje miejsc wolnych od decybeli
Hałas atakuje nie tylko w miastach. Brakuje miejsc wolnych od decybeli
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału
Węgrzy chcą wejść polski rynek. W planach zakupy parków
Węgrzy chcą wejść polski rynek. W planach zakupy parków
Syndyk wystawił spółkę na sprzedaż. Dwie przetwórnie idą pod młotek
Syndyk wystawił spółkę na sprzedaż. Dwie przetwórnie idą pod młotek
Trzy lata od otwarcia przekopu. Elbląg za kolejne dwa dostanie tor
Trzy lata od otwarcia przekopu. Elbląg za kolejne dwa dostanie tor
Walka o ładowarkę aut pod Warszawą. Policja sprawdzi listę "szeryfa"
Walka o ładowarkę aut pod Warszawą. Policja sprawdzi listę "szeryfa"
Awantury w "drapaczu chmur" w Katowicach. "Żyjemy w strachu"
Awantury w "drapaczu chmur" w Katowicach. "Żyjemy w strachu"
Miał być ekologiczny, wykryto w nim pełno chemii. To było w ryżu
Miał być ekologiczny, wykryto w nim pełno chemii. To było w ryżu
Apel polskiej firmy. Ogromne straty w pożarze. Co z pracownikami?
Apel polskiej firmy. Ogromne straty w pożarze. Co z pracownikami?
Problem z zatrudnianiem cudzoziemców. "Cztery razy drożej"
Problem z zatrudnianiem cudzoziemców. "Cztery razy drożej"
Zmiana w Kauflandzie. Klienci zobaczą ją przy owocach i pieczywie
Zmiana w Kauflandzie. Klienci zobaczą ją przy owocach i pieczywie