Wzrostowy początek tygodnia na rynku miedzi

W piątek notowania indeksu CRB po raz kolejny zniżkowały - tym razem spadek wyniósł 0,21% i doprowadził notowania tego indeksu do poziomu 288,02 pkt. Zniżka ta była przede wszystkim rezultatem przeceny surowców energetycznych, a także większości zbóż.

Wzrostowy początek tygodnia na rynku miedzi
Źródło zdjęć: © AFP | MICHAL CIZEK

08.09.2014 12:07

W centrum uwagi:

- Wątły popyt na paliwa w Chinach - Cena miedzi w górę po danych z Chin

Wątły popyt na paliwa w Chinach

W piątek cena amerykańskiej ropy naftowej WTI spadła o ponad 1,2%, a dzisiejsza sesja na tym rynku również rozpoczęła się od spadku – obecnie już o ponad 1%. Tym samym, notowania ropy WTI po raz kolejny zbliżyły się do ważnego technicznego poziomu wsparcia w okolicach 92,60-92,80 USD za baryłkę i obecnie ta bariera jest testowana przez stronę podażową.

Dzisiaj rano uwagę inwestorów na rynku ropy naftowej przyciągnęły dane z Chin. Opublikowane zostały bowiem informacje na temat handlu zagranicznego w Państwie Środka. Są one ważne na rynkach wielu surowców z jednej prostej przyczyny: Chiny znajdują się w czołówce importerów i konsumentów większości surowców i towarów na świecie.

Według dzisiejszych danych, w sierpniu Chiny importowały średnio 5,93 mln baryłek ropy naftowej dziennie. Jest to nieco mniej niż wyniósł średni lipcowy import (6,03 mln baryłek). Bieżące liczby są lepsze niż ubiegłoroczny import ropy naftowej do Chin, który w pierwszych ośmiu miesiącach 2013 r. znalazł się na średnim poziomie 5,58 mln baryłek dziennie.

Chociaż powyższe informacje wydają się optymistyczne, to warto wspomnieć, że jednocześnie w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku import paliw do Chin okazał się znacząco niższy niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. To oznacza, że do wcześniejszych prognoz dotyczących tegorocznego popytu na paliwa w Chinach należy podchodzić z ostrożnością.

Cena miedzi w górę po danych z Chin

Z kolei na rynku miedzi dane dotyczące handlu zagranicznego Chin wywołały zupełnie inną reakcję. Jak podano w dzisiejszych wyliczeniach, w sierpniu import miedzi do Państwa Środka wyniósł 340 tysięcy ton, a więc tyle, co w lipcu br.

Chociaż dynamika wzrostu nie zachwyciła, to została ona odebrana przez rynek jako pozytywny znak. Spekulacje dotyczące niewłaściwego wykorzystywania miedzi jako zabezpieczenia finansowych transakcji oraz utrudnienia w uzyskaniu finansowania przez mniejsze chińskie przedsiębiorstwa wywołały bowiem uzasadnione obawy o wielkość importu miedzi do Chin.

Fakt, że import pozostał na stabilnym poziomie, może świadczyć o tym, że istnieje spory popyt na miedź w Chinach ze strony samego przemysłu, a nie ze strony podmiotów wykorzystujących ten metal jako zabezpieczenie zaciąganych kredytów.

W rezultacie, notowania miedzi w USA dzisiaj rano znacząco wzrosły, docierając z powrotem do okolic 3,20 USD za funt, a więc do najwyższego poziomu od niemal dwóch tygodni. Obecnie najbliższym poziomem technicznego oporu jest rejon 3,22 USD za funt.

Dorota Sierakowska
Analityk
Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)