10.05. Warszawa (PAP) - Zakłady Azotowe Tarnów nie powtórzą w drugim kwartale 2012 roku wyników z pierwszego kwartału, ale na pewno nie będzie też straty - poinformował prezes Tarnowa Jerzy Marciniak.
"Nie ma szans, by drugi kwartał był równie dobry jak pierwszy. To efekt sezonowości. Historycznie było dobrze, gdy drugi kwartał nie przynosił strat. Ten kwartał na pewno nie przyniesie straty" - powiedział na konferencji Marciniak.
Słabszy sezonowo okres ma zostać wykorzystany na przestoje remontowe.
"W najbliższych dniach rozpocznie się prawie siedmiotygodniowy postój instalacji w Kędzierzynie związany z remontem" - poinformował.
Prezes spodziewa się w tym roku spadku marż na skutek podwyżki cen gazu.
"Myślę, że ceny nawozów będą poniżej cen ubiegłorocznych, ale nie będzie to znacząca różnica. Natomiast marże spadną w związku z 15-proc. wzrostem cen gazu" - powiedział.
Dodał, że tej podwyżki nie da się przerzucić na ceny nawozów.
"Myśląc o wynikach tego roku nie można tak po prostu przemnożyć rezultatów pierwszego kwartału razy cztery. Przemnożenie ich razy dwa plus jeszcze trochę byłoby już dobre" - poinformował.
"Rok zapowiada się nie najgorzej, choć nie tak dobrze jak zeszły" - dodał.
W pierwszym kwartale 2012 r. zysk netto grupy, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej, wzrósł do 161,7 mln zł z 68,3 mln zł rok wcześniej i był wyższy od średniej prognoz analityków na poziomie 151,8 mln zł. Zysk operacyjny wzrósł do 240,7 mln zł ze 115 mln zł przed rokiem. Był wyższy od oczekiwań rynkowych na poziomie 207,2 mln zł. Przychody firmy wzrosły do 1,906 mld zł z 1,014 mld zł rok wcześniej. Analitycy oczekiwali, że wyniosą one 1,953 mld zł.(PAP)
morb/ ana/
