Zamiast trzynastek podwyżki dla najlepszych
Zamiast trzynastek lepsze byłyby podwyżki dla najlepszych - twierdzą szefowie urzędów. Rząd jest za, lecz na razie rozszerza krąg uprawnionych do dodatkowej wypłaty - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
23.01.2013 06:42
Zamiast trzynastek lepsze byłyby podwyżki dla najlepszych - twierdzą szefowie urzędów. Rząd jest za, lecz na razie rozszerza krąg uprawnionych do dodatkowej wypłaty - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Taki obowiązek wymógł na nim wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Jutro w Senacie odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy nowelizującej przepisy o trzynastkach. Przewiduje on poszerzenie kręgu osób uprawnionych do dodatkowej nagrody rocznej. Urzędnicy, którzy przepracowali mniej niż pół roku, zyskają prawo do dodatkowej pensji, jeśli w tym czasie przebywali na urlopie macierzyńskim.
Jeszcze większą grupę tym przywilejem chce objąć Rządowe Centrum Legislacji. Proponuje, aby nagrodę dostawali pracownicy, którzy korzystają z urlopu ojcowskiego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Trzynastkę mieliby otrzymać też np. pracownicy, którzy korzystają ze zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem.
Halina Stachura-Olejniczak z Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego twierdzi, że trzynastka nie motywuje do lepszej pracy. Jej zdaniem, gdyby te środki były w dyspozycji dyrektora, mógłby nimi nagradzać dobrych pracowników. To motywowałoby wszystkich.
Więcej - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".