Zanieczyszczona żywność z Kazachstanu. To miało trafić do Polski
Inspekcja Handlowa Artykułów Rolno-Spożywczych w Białymstoku zatrzymała partię gorczycy z Kazachstanu. Łącznie skonfiskowano ponad 21 ton przyprawy. Służby tłumaczą, co wzbudziło wątpliwości.
Służby zatrzymały transport gorczycy z Kazachstanu
Jak czytamy w poście Inspekcji opublikowanym 22 maja w mediach społecznościowych, IJHARS w Białymstoku "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii gorczycy o masie 21 ton, importowanej z Kazachstanu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy na Podlasiu o truskawki. " Jedz albo wyrzuć"
Gorczyca z Kazachstanu miała trafić do Polski
Importowane produkty z Kazachstanu zostały zatrzymane przez służby z powodu zanieczyszczeń organicznych. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
Jak pisaliśmy w WP Finanse, z podsumowania 2024 r. wynika, że najczęściej kontrolowane przez IJHARS produkty pochodziły z Ukrainy, Turcji, Rosji oraz z Chin. Od stycznia do końca listopada skontrolowano 69 715 partii artykułów rolno-spożywczych importowanych do Polski.
Analiza wykazała, że najwięcej zakazów dotyczyło produktów z Ukrainy (161 odmownych decyzji dla 195 partii towaru). Na drugim miejscu uplasowały się Chiny (16 partii i 6 decyzji), a na trzecim Wielka Brytania (14 partii i 14 decyzji).
Jeżeli chodzi o produkty, pod lupę inspektorów trafiały przede wszystkim przetwory z owoców i warzyw, nasiona roślin oleistych, ryby, przetwory rybne, świeże owoce i warzywa.
