Zatrzymali 50 tys. kilogramów ryżu z Azji. Niepokojące odkrycie
Żywność z odległego państwa znów wzbudziła wątpliwości polskich kontrolerów. Tym razem Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) zatrzymała 50 ton ryżu z Mjanmy. Oto co znaleziono w środku.
Podobnie jak we wcześniejszych przypadkach "decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plaga much w jedzeniu na Orlenie. Koncern komentuje
50 ton ryżu z zakazem wjazdu do Polski
Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych opublikował komunikat w sprawie kolejnej wątpliwej żywności we wtorek (29 października). Tym razem zatrzymano produkty z Azji.
Jak czytamy we wpisie na Facebooku, oddział IJHARS w Gdańsku "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski ryżu o łącznej masie 50 000 kg (50 ton - red.), importowanych z Mjanmy"
Powodem wydania zakazu było "stwierdzenie obecności martwych szkodników".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Szkodniki w żywności z zagranicy
To nie pierwszy raz, kiedy służby zatrzymują produkty z powodu szkodników. Niespełna dwa tygodnie temu oddział IJHARS w Lublinie "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 44 500 kg lnu eko, importowanego z Ukrainy". Wówczas wykryto zarówno martwe, jak i żywe szkodniki.
Podsumowanie kontroli wakacyjnych (przeprowadzonych w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia 2024 r.) wskazuje, że obecność szkodników to jeden z najczęstszych powodów wydawania zakazów.
IJHARS przekazała redakcji WP Finanse, że żywe szkodniki pojawiły się w 7 partiach zboża i 2 partiach owoców mrożonych z Ukrainy. Natomiast w 3 partiach ryżu z Mjanmy wykryto zarówno żywe, jak i martwe szkodniki.