Zatrzymali 50 tys. kilogramów ryżu z Azji. Niepokojące odkrycie

Żywność z odległego państwa znów wzbudziła wątpliwości polskich kontrolerów. Tym razem Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) zatrzymała 50 ton ryżu z Mjanmy. Oto co znaleziono w środku.

Tony ryżu z Azji nie wjechały do Polski
Tony ryżu z Azji nie wjechały do Polski
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | zdj. ilustracyjne

30.10.2024 09:29

Podobnie jak we wcześniejszych przypadkach "decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

50 ton ryżu z zakazem wjazdu do Polski

Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych opublikował komunikat w sprawie kolejnej wątpliwej żywności we wtorek (29 października). Tym razem zatrzymano produkty z Azji.

Jak czytamy we wpisie na Facebooku, oddział IJHARS w Gdańsku "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski ryżu o łącznej masie 50 000 kg (50 ton - red.), importowanych z Mjanmy"

Powodem wydania zakazu było "stwierdzenie obecności martwych szkodników".

Szkodniki w żywności z zagranicy

To nie pierwszy raz, kiedy służby zatrzymują produkty z powodu szkodników. Niespełna dwa tygodnie temu oddział IJHARS w Lublinie "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 44 500 kg lnu eko, importowanego z Ukrainy". Wówczas wykryto zarówno martwe, jak i żywe szkodniki.

Podsumowanie kontroli wakacyjnych (przeprowadzonych w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia 2024 r.) wskazuje, że obecność szkodników to jeden z najczęstszych powodów wydawania zakazów.

IJHARS przekazała redakcji WP Finanse, że żywe szkodniki pojawiły się w 7 partiach zboża i 2 partiach owoców mrożonych z Ukrainy. Natomiast w 3 partiach ryżu z Mjanmy wykryto zarówno żywe, jak i martwe szkodniki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)