Zawirowania wokół Grecji i Hiszpanii zwiększają awersję do ryzyka

Obawy o wyjście Grecji ze strefy euro oraz problemy hiszpańskich banków zwiększają awersję do ryzyka, co znajduje odzwierciedlenie we wzroście rentowności obligacji południa Europy oraz krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

30.05.2012 09:36

Wskazują na to wyniki aukcji obligacji, na których wzrosły rentowności krajów postrzeganych za bardziej ryzykowne rynku, natomiast spadają dochodowości papierów krajów bezpiecznych. Na wczorajszej aukcji Włochy sprzedały bony skarbowe o wartości 8,5 mld EUR, jednak średnia rentowności wzrosła do 2,104% z 1,772% na aukcji pod koniec kwietnia. Obniżyło się również zainteresowanie inwestorów włoskim długiem, ponieważ stosunek popytu do podaży wyniósł 1,61 wobec 1,71 miesiąc wcześniej. Węgry natomiast nie zdołały sprzedać całej oferty 91-dniowych bonów skarbowych. Wobec oferty na poziomie 45 mld HUF, węgierski resort finansów sprzedał papiery za 35 mld HUF przy średniej rentowności 7,17% wobec 7,15% podczas aukcji 22 maja.

Relacja popytu do podaży papierów wyniósł 1,33. Na drugim biegunie znajdują się notowania niemieckich papierów, które w obliczu rosnącego zyskują na wartości, a ich rentowności notują historyczne minima. Rentowność niemieckiej 10-latki spadła w trakcie wczorajszej sesji do historycznego minimum. Natomiast 3-miesięczne bony szwajcarskie sprzedane zostały z ujemną rentownością na poziomie -0,62%. Tym bardziej, że członek ECB Nowotny powiedział, że ponowne uruchomione programu skupu obligacji przez Europejski Bank Centralny nie jest obecnie rozważane. W jego ocenie EBC musi obecnie poczekać aby ocenić, jakie efekty przyniosły działania podjęte dotychczas przez EBC.

Pogorszenie nastrojów amerykańskich konsumentów

Indeks Conference Board, obrazujący nastroje amerykańskich konsumentów spadł w maju do 64,9 pkt. z 68,7 pkt. w kwietniu. Odczyt ten był wyraźnie niższy od konsensusu rynkowego, który kształtował się na poziomie 70,0 pkt.

Mateusz Sutowicz
Bank Millennium SA

indeksygiełdagpw
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)