Zawód dziennikarz - sprawdź czy się opłaca

Utrzymać z dziennikarstwa się da, jeśli oprócz etatu masz jakieś fuchy. Ale i tak nie są to żadne kokosy. Zważywszy na wkład pracy, poświęcenie i zaangażowanie, kasa jest mizerna. Do tego narażony jesteś na stres i naciski. Sprawdź czy opłaca się robić karierę w tym zawodzie.

Zawód dziennikarz - sprawdź czy się opłaca
Źródło zdjęć: © sxc.hu

26.11.2010 | aktual.: 26.11.2010 09:01

26-letni Łukasz Janiczak z Poznania jest reporterem – wolnym strzelcem. Współpracuje z kilkoma lokalnymi i ogólnopolskimi tytułami, a także z dużą agencją prasową. Miesięcznie wyciąga około 3 tys. złotych na rękę. Mówi, że są to grosze, jeśli wziąć pod uwagę, ile wkłada w to czasu, nerwów i sił. Nie pamięta, kiedy miał cały weekend do własnej dyspozycji. O dwutygodniowym urlopie nawet nie marzy. Żona radziła mu już dawno, by rzucił media i zajął się jakąś normalną robotą, np. w charakterze nauczyciela (skończył polonistykę), kierownika sklepu (jak jego ojciec) czy urzędnika w banku (zna dyrektora).
- Mógłbym się przekwalifikować, ale nie wyobrażam sobie życia bez pisania, rozmów z ludźmi, wchodzenia w ich życie, dylematy, problemy. To wciąga bardziej niż alkohol czy narkotyki – mówi Janiczak.

Pasja i powołanie

Dla większości dziennikarzy, tak jak dla Łukasza, ich zawód to pasja i powołanie. Ponad trzy czwarte czuje zadowolenie z wykonywanej profesji, natomiast połowa kompletnie nie myśli o jej zmianie. Jednocześnie bardzo duża część wskazuje na negatywne zmiany, jakie nastąpiły w mediach, a prawie wszyscy doświadczyli w swojej pracy różnego rodzaju nacisków i prób manipulacji. Takie wnioski płyną z badania zrealizowane przez Instytut Monitorowania Mediów wraz ze Stowarzyszeniem Dziennikarzy Polskich na dużej grupie 500 żurnalistów.

Zbyt niskie zarobki w branży (w stosunku do nakładów pracy, w porównaniu ze specjalistami PR, jako przyczyna pogarszania się jakości dziennikarstwa) były często wskazywane przez respondentów. Jednocześnie prawie wszyscy przyznali, że utrzymują się z zawodu dziennikarza. Mimo że większość zatrudnionych jest na etat, prawie połowa pracuje w więcej niż jednym medium.

2000 - 4000 złotych netto miesięcznie: zarobki w tych granicach najczęściej deklarowali dziennikarze. Więcej zarabia więcej niż mniej: 32% zarabia więcej niż 4000 złotych, podczas gdy wynagrodzenie niższe niż 2000 złotych wskazało 27% badanych. Krew i sperma

Główne problemy środowiska dziennikarskiego w Polsce to (zaobserwowane w ostatniej dekadzie) wchodzenie do zawodu coraz większej liczby nieprzygotowanych osób.
- Zrezygnowałem ze stałej pracy w redakcji, gdy zobaczyłem, jak byle stażysta może wygryźć ludzi doświadczonych i po studiach, o ile ma dość tupetu i buty. W tym fachu kryteria merytoryczne odgrywają coraz mniejszą rolę – twierdzi Łukasz Janiczak.
Dodaje, że konsekwencją zatrudniania „młodych głupków” (jak ich określa) jest tzw. tabloidyzacja nawet, zdawałoby się, poważnych gazet.
- Dzienniki, nawet te z dużą renomą, coraz bardziej przypominają tabloidy i plotkarskie portale internetowe. Sensacja wygrywa z dziennikarską rzetelnością. Dobry temat te ten, który ocieka krwią lub spermą – denerwuje się freelancer z Wielkopolski. Także uczestnicy sondażu Instytutu Monitorowania Mediów zwracają uwagę na obniżanie poziomu prasy, radia, telewizji i nośników elektronicznych. „Komercjalizacja wymusza pogoń za sensacją i szybsze tempo pracy, co spłyca i pogarsza jakość pracy, to z kolei ma wpływ na obniżenie standardów i prestiżu zawodu dziennikarza” – czytamy w raporcie z badania.

Użeranie się z PR-owcami

Jest jeszcze jedna rzecz, która wkurza Łukasza Janiczaka – konieczność kontaktowania się z ludźmi od public relations i rzecznikami prasowymi w firmach. - Próbuję zdobyć informacje, a oni przesyłają mi jakiś straszny korporacyjny bełkot. Chcą, bym drukował laurki na temat obsługiwanych spółek, instytucji, urzędów. A potem jeszcze te problemy z autoryzacją wypowiedzi – zżyma się poznański dziennikarz.

Zdania na temat współpracy dziennikarzy z PR-owcami są jednak podzielone. Porównywalna liczba respondentów określiła specjalistów PR jako dobrych współpracowników niezbędnych w pozyskiwaniu informacji, jak i na trudnych partnerów we współpracy. Prawie wszyscy mający kontakty z PR wskazali aspekty utrudniające im współpracę z przedstawicielami branży (głównie niską wartość merytoryczną otrzymywanych informacji i informacje nie na temat). Jednocześnie okazało się, że prawie połowa badanych myślała w czasie swojej dziennikarskiej kariery, aby stanąć po drugiej stronie i zostać PR-owcem.

MS

dziennikarstwomediareklama
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)