Trwa ładowanie...

Złoty drugi dzień z rzędu mocno w dół. Decyzja RPP pretekstem

Złoty w środę zaliczył wyraźne spadki już drugi dzień z rzędu. Teoretycznie nie spodziewano się podwyżek stóp procentowych RPP, które mogłyby zwiększyć popyt na naszą walutę i zarazem ją umocnić. Posiedzenie rady wykorzystano jednak jako pretekst do skorygowania poprzednich wzrostów.

Złoty drugi dzień z rzędu mocno w dół. Decyzja RPP pretekstemFot: Jacek Bereźnicki
d4ianbd
d4ianbd

Złoty kontynuuje odreagowanie po osiągnięciu kilka dni wcześniej czteromiesięcznych maksimów względem euro. W ostatnich dwóch tygodniach, aż do poniedziałku umacniał się na fali lepszych od oczekiwań danych z gospodarki, a głównie informacji o poprawie koniunktury w przemyśle.

Teraz traci. Od poniedziałku spadł o 1,2 proc. do dolara, 1,4 proc. do funta szterlinga, 0,4 proc. do euro i 0,5 proc. względem franka szwajcarskiego.

Notowania tygodniowe złotego względem najważniejszych walut

Zarówno złoty, jak i giełda warszawska w tym roku znacząco rosły, co tłumaczy się jako weryfikację wcześniejszych negatywnych ocen.

d4ianbd

„Polski rynek finansowy tracił wcześniej na postrzeganiu PiS jako partii, która narusza równowagę demokratyczną” - pisze Agencja Reutera. „Ostatnio jednak w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich we Francji i parlamentarnych w Niemczech niestabilność Polski stała się względnie mniej dokuczliwa” - czytamy w depeszy agencji.

W środę decyzję o stopach procentowych podjęła Rada Polityki Pieniężnej. Jak oczekiwał rynek, stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie. Nie oczekiwano podwyżek, ale to wydarzenie zostało wykorzystane przez międzynarodowych inwestorów jako okazja do redukcji zaangażowania w polską walutę.

- Oczekujemy, że zacieśnianie polityki pieniężnej zacznie się w pierwszym kwartale 2018 roku - podaje Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku. - W przyszłym roku stopy zostaną podwyższone o 0,5 pkt. proc. - dodaje, wskazując, że powodem jest spodziewane przyśpieszenie wzrostu cen i wynagrodzeń.

Złoty spadł w środę względem euro powyżej bariery 4,30 zł, która traktowana jest jako ważny poziom psychologiczny. Tym bardziej istotny, że prezes EBC Mario Draghi zapowiadał, że dodruk euro pozostanie na niezmienionym poziomie.

W środę o 14:30 na rynku forex dolar wyceniany jest po 4,04 zł, euro po 4,31 zł, funt po 5,06 zł, a frank po 4,05 zł.

d4ianbd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ianbd