Zmiany w zgłaszaniu ofert do urzędu
Dobra wiadomość dla poszukujących pracy umożliwi pracodawcom korzystanie z drogi mailowej i telefonicznej
- Nowe przepisy ułatwią napływ ofert do urzędów, przez co mogą mieć pośredni wpływ na redukcję bezrobocia - zauważa Wioletta Żukowska, ekspert Pracodawców RP.
Zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące projektu rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej zmieniającego rozporządzenie w sprawie standardów i warunków prowadzenia usług rynku pracy.
Pracodawcy RP wielokrotnie zwracali uwagę na trudności związane z obowiązkiem pisemnego zgłaszania ofert do urzędów pracy. Co więcej, w praktyce niektóre urzędy nie uznawały formy pisemnej za alternatywną. W konsekwencji takiego zapisu w 2011 r. było o 26 proc. mniej propozycji dla bezrobotnych niż przed rokiem. Jak wskazuje resort pracy, tak małej liczby ofert nie było od 2003 r. Zamiast ułatwić napływ ofert do urzędów pracy, z początkiem roku wprowadzono regulacje, które ograniczyły informacje o wolnych miejscach pracy. - Było to oczywiste utrudnienie dla przedsiębiorców, które skutkowało systematycznym spadkiem ofert zatrudnienia - mówi ekspert Pracodawców RP, Wioletta Żukowska.
Niemniej jednak, w opinii Pracodawców RP wyjaśnienia wymagają kwestie związane z procedurą odwoławczą, gdy to organ administracyjny decyduje czy oferta narusza normy równego traktowania. W ocenie Pracodawców RP w projekcie rozporządzenia należy dookreślić, czy w takiej sytuacji przysługuje odwołanie w drodze przepisów ogólnych kodeksu postępowania administracyjnego, czy też nie powinno tu dojść do bezpośredniego nadzoru sądowego.
- Proponujemy także zniesienie obowiązku zgłaszania ofert tylko do jednego powiatowego urzędu pracy. Takie rozwiązanie jest nieracjonalne i uniemożliwia poszukiwanie pracownika w różnych rejonach kraju - mówi Wioletta Żukowska.
Pracodawcy PR