Znana polska firma pokazała wyniki. Prezes tłumaczy, co się dzieje
Grupa Wittchen pokazała wyniki finansowe za trzeci kwartał tego roku. - Chcemy za wszelką cenę wrócić do dwucyfrowej dynamiki wzrostu sprzedaży - zapowiedział prezes Jędrzej Wittchen.
W ubiegły piątek firma Wittchen opublikowała raport finansowy za trzeci kwartał 2023 roku. Wynika z niego, że w okresie trzech kwartałów 2023 roku przychody Grupy Wittchen zwiększyły się o ponad 24 proc. rok do roku do 334,8 mln zł, a zysk netto wzrósł o blisko 20 proc. rdr do 40,6 mln zł. Marża brutto na sprzedaży wyniosła 62,9 proc. (-0,2 pkt. proc. rdr).
W samym trzecim kwartale skonsolidowane przychody zwiększyły się o 8,4 proc. rdr do 128,1 mln zł, a zysk netto wyniósł 17,4 mln zł, czyli 2,6 proc. mniej niż rok wcześniej. Marża brutto na sprzedaży spadła o 0,8 pkt. proc. do 62,3 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rząd Tuska zacznie od cięć? Prof. Orłowski: to bajki, słowo się rzekło
Spółka podała, że niższa dynamika wzrostów rok do roku w trzecim kwartale wynika z efektu wysokiej bazy z ubiegłego roku (popandemiczne odbicie sprzedaży detalicznej oraz wzmożone zakupy walizek i akcesoriów podróżnych realizowane przez uchodźców z Ukrainy) oraz słabnących nastrojów konsumentów (spadek sprzedaży detalicznej w kategoriach tekstylia, odzież, obuwie sięgający w trzecim kwartale od blisko 5 proc. w lipcu do ponad 16 proc. we wrześniu).
Jak podano, negatywny wpływ na rentowność na poziomie wyniku operacyjnego miały natomiast m.in. wyższe koszty energii, wynagrodzeń, transportu i czynszów w galeriach handlowych. Dodatkowo, ciepły i suchy początek tegorocznej jesieni nie sprzyjał zakupom jesienno-zimowego asortymentu.
Co jest teraz najważniejsze
- Analizujemy i optymalizujemy wydatki praktycznie we wszystkich obszarach, w tym w logistyce i marketingu. Efekty tych działań będą rozłożone w czasie, część zaczyna już być widoczna, a kolejne będą zauważalne w kolejnych kwartałach. Analizujemy również potencjał sprzedażowy i rentowność naszych stacjonarnych punktów sprzedaży. Rozmawiamy z operatorami galerii handlowych o stawkach najmu. Priorytetem jest przywrócenie trwałej rentowności salonom będącym przejściowo pod kreską, których na szczęście jest niewiele w całej naszej sieci sprzedaży – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes Jędrzej Wittchen.
Firma zorganizowała też konferencję prasową. - Zdajemy sobie sprawę, że musimy podnieść efektywność naszego biznesu - przyznał w jej trakcie prezes Jędrzej Wittchen. - Chcemy za wszelką cenę wrócić do dwucyfrowej dynamiki wzrostu sprzedaży - zapowiedział i dodał, że celem jest też stabilizacja marż.
Prezes poinformował, że poprawie efektywności służyć mają podjęte przez spółkę działania prosprzedażowe (cross selling, lepsza ekspozycja w salonach), w obszarze logistyki (zmniejszenie kosztów transportu, wyższe progi bezpłatnej dostawy, ograniczanie liczby przesyłek), czy marketingu.
Grupa ocenia, że jest dobrze przygotowana do czwartego kwartału, kluczowego dla całorocznej sprzedaży.
W listopadzie widać duże wzrosty
- Październik nie był najlepszy. W listopadzie osoby, które się nie zdecydowały wcześniej, zaczynają teraz kupować. Zauważamy, że wykreował się w listopadzie peak sprzedażowy związany z Black Friday, który przekształcił się w Black Week. Sprzedaż jest dobra. Listopadowe wyniki sprzedaży są bardzo obiecujące, liczymy też na niezły grudzień. Z optymizmem patrzymy na wynik, którym zakończymy 2023 rok - powiedział Jędrzej Wittchen.
Grupa Wittchen prowadzi sprzedaż poprzez własne e-sklepy w 6 krajach, 44 platformy marketplace w 23 krajach oraz sieć ponad 100 salonów stacjonarnych.