Związkowe konsultacje w przerwie rozmów z delegacją rządową (aktl.)

#
dochodzi informacja o związkowych konsultacjach i proteście w ZG Sobieski
#

15.01.2015 23:15

15.01. Katowice (PAP) - Po 7 godzinach spotkania delegacji rządowej ze związkowcami na temat planu naprawczego Kompanii Węglowej ogłoszono przerwę. Liderzy związków zamierzają skonsultować się z przedstawicielami innych central. Ok. północy rozmowy mają być wznowione.

Czwartkowe rozmowy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach toczą się w znacznie węższym gronie. Rząd reprezentują pełnomocnik ds. restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk, wiceminister skarbu państwa Rafał Baniak oraz wiceminister pracy i polityki społecznej Jacek Męcina. Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy (MKPS) wydelegował na rozmowy przewodniczących: śląsko-dąbrowskiej "S" Dominika Kolorza, Związku Zawodowego Górników w Polsce Dariusza Potyrałę oraz Porozumienia Związków Zawodowych Kadra Dariusza Trzcionkę.

Kolorz poinformował, że przerwę wykorzystają na skonsultowanie się z przedstawicielami innych związków zawodowych, zrzeszonych w MKPS. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy podczas tego spotkania z delegacją rządową doszło do zbliżenia stanowisk. Przypomniał, że sztab nie upoważnił uczestników czwartkowych rozmów do zawarcia ostatecznego porozumienia.

Przeciwko rządowemu planowi naprawy dla Kompanii Węglowej protestują od środy górnicy ze wszystkich 14 kopalń należących do tej spółki. W czwartek ruszyła akcja protestacyjna w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W kopalni Budryk w Ornontowicach po zakończeniu porannej zmiany wszyscy górnicy zostali pod ziemią. Akcja w tym zakładzie będzie mieć charakter rotacyjny i nie oznacza przerwania pracy. Górnicy po zakończeniu zmiany będą zostawać pod ziemią na kilka godzin. Sukcesywnie będą ich zastępować koledzy z kolejnych zmian. W pozostałych kopalniach JSW, jak podają związkowcy, również protestują całe zmiany, ale jest to protest na powierzchni.

W czwartek rozpoczął się też podziemny protest w należącym do Tauron Wydobycie Zakładzie Górniczym Sobieski w Jaworznie. Na poziomie 500 metrów pod ziemią akcję protestacyjną prowadzi kilkunastu górników z NSZZ Solidarność. "To wyraz naszej solidarności z kolegami z Kompanii Węglowej i wyraz sprzeciwu wobec rządowego planu likwidacji kopalń i zwalniania górników" - powiedział szef zakładowej "S" Waldemar Sopata.

Rządowy plan naprawczy dla KW, który wywołał na Śląsku falę protestów, zakłada sprzedaż nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce celowej 9 z 14 kopalń Kompanii. Z pozostałych jedną ma kupić Węglokoks (Piekary), a kolejne cztery mają być przekazane Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Chodzi o Bobrek-Centrum, Sośnica-Makoszowy, Pokój i Brzeszcze.

Według związkowców oznacza to likwidację tych kopalń. Innego zdania jest premier Ewa Kopacz, która po ostatnich rozmowach, zakończonych bez porozumienia, zapewniła, że rząd nie chce likwidować kopalń, lecz je restrukturyzować, przenosząc do Spółki Restrukturyzacji Kopalń zakłady, które są trwale nierentowne.

W Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, która ma umożliwić realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)