26. Koszyk WP. Podwyżki w sklepach. Biedronka i Lidl zawodzą

W sklepach trwa oblężenie kas. Polacy rzucili się w wir przedświątecznych zakupów. Niestety nie mamy dobrych wieści. Tegoroczne Boże Narodzenie będzie droższe niż przed rokiem. O wielomiesięcznych spadkach cen możemy zapomnieć.

26. Koszyk WP. Podwyżki w sklepach. Biedronka i Lidl zawodzą
Krzysztof Mystkowski/KFP/REPORTER

15.12.2016 | aktual.: 15.12.2016 20:02

Po raz 26. redakcja Wirtualnej Polski sprawdziła, ile zapłacimy za zakupy w największych sieciach. W sklepach trwa oblężenie kas, Polacy rzucili się w wir przedświątecznych zakupów, ale nie mamy dobrych wieści. Tegoroczne Boże Narodzenie będzie droższe niż przed rokiem. O wielomiesięcznych spadkach cen możemy zapomnieć.

Koszyk WP to najbardziej obiektywne w polskich mediach zestawienie cen. 13 grudnia pod lupę wzięliśmy 15 placówek największych sieci handlowych i sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za 24 produkty wchodzące w skład wybranego przez nas zestawu.

Na początek jedna dobra wiadomość. Ceny są niższe niż trzy miesiące temu. Ale to nic nadzwyczajnego. Co roku sklepy przygotowują się na święta i szykują promocje. Niestety, tym razem za zakupy z naszego koszyka zapłacimy ponad złotówkę więcej niż rok temu. Niby niedużo, ale to potwierdza oficjalne dane. Tanio to już było, po wielu kwartałach spadków, znów obserwujemy wzrost cen. Tym razem o 0,67 proc.

Wygrani i przegrani

Który sklep jest najtańszy? Po raz kolejny bezkonkurencyjne okazały się Simply Market i Auchan. Sklepy francuskiej sieci wyprzedziły Tesco i Kaufland – obie sieci po długiej przerwie wracają do czołówki.

Na drugim biegunie znalazły się Intermarche, Stokrotka i Mila. Niewiele wyżej są dwie inne polskie sieci: Polomarket oraz Piotr i Paweł. A jak wypadły dyskonty? Najlepszy z nich Lidl znalazł się na 7. miejscu, awansując z odległej 10. pozycji, Biedronka zaliczyła za to spektakularny spadek z 4. na 9.

Obraz
© (fot. Wirtualna Polska)

Ostrzegamy. Uważajcie przy sklepowych półkach

Nie tylko klientom daje się we znaki przedświąteczna gorączka. Także w sklepach mamy bałagan. Mają one problem z dopilnowaniem, by na półkach nie brakowało towarów. Często, gdy chcieliśmy wybrać najtańszy produkt, okazywało się, że już go nie ma w ofercie. Na przykład w Simply Markecie zabrakło schabu. Czasem ten bałagan jest bardzo dosłowny. W jednym ze sklepów butelki Coca-Coli były tak brudne, że nie było ich jak chwycić.

Kolejny problem to różnice cen między tymi na etykiecie a tym, ile przychodzi nam zapłacić przy kasie. Okazuje się, że nie zawsze sklepy mylą się na swoją korzyść. Ptasie mleczko w Piotrze i Pawle wystawione było za 2 zł więcej niż ostateczna cena na paragonie. Podobnie było w Simply Markecie.

Pamiętajmy o jednej kluczowej rzeczy. Jeśli sklep pomylił się na naszą niekorzyść, to warto walczyć o swoje prawa. Jeśli cena jest niższa na etykiecie niż przy kasie, sprzedawca ma obowiązek uznać tę niższą.

W okresie licznych promocji trzeba wykazać wzmożoną czujność. Między półkami pojawiły się standy i wyspy. Okazuje się, że produkty z takiej "specjalnej oferty" nie zawsze są tańsze niż w standardowej (np. pomarańcze w E.Leclerc). Inna sprawa, że czasem trafialiśmy na kuriozalne sytuacje, gdy ceny tych samych produktów różniły się w zależności od miejsca ich wystawienia w sklepie.

Jak zwykle przypominamy, by nie wierzyć w wielopaki. To, że coś jest w większym opakowaniu, nie zawsze oznacza, że cena za pojedynczy produkt jest wyższa. Sprawdzajmy też gramatury, te potrafią się nadzwyczaj często zmieniać.

A gdzie znaleźć najtańsze poszczególne produkty? Tego dowiecie się z naszej tabeli (kliknij, aby powiększyć)

Obraz
© (fot. Wirtualna Polska)

Wyniszczająca walka o klienta

Ceny w sklepach sprawdzamy dla naszych czytelników już od ponad 6 lat. Koszyk WP to duże i ciekawe źródło informacji. Okazuje się, że w grudniu 2010 roku za 10 produktów, których ceny do tej pory kontrolujemy, były o ponad 7 proc. niższe. To i dla nas duże zaskoczenie.

Skąd ta różnica? Wiele znanych sieci już z nami nie ma. W ciągu ostatnich z rynku zniknęły delikatesy Bomi, a ostatnio upadła Alma. Delima zamieniła się w Stokrotkę. Zniknął Marcpol. Na rynku trwa konsolidacja i walka na ceny największych sieci. Znika podział na typy sklepów. Hipermarkety odpowiadają dyskontom wprowadzając marki własne jednocześnie, rozwijając wachlarz delikatesowych produktów. Także w dyskontach – co przewidywaliśmy od dawna – coraz więcej miejsca w ofercie zajmują produkty uchodzące za luksusowe i z wyższej półki.

W tym roku nie zaobserwowaliśmy tak wielkiej walki cenowej przed jak rok temu. W 2015 roku tuż przed Bożym Narodzeniem Auchan i Kaufland znacząco obniżyły ceny. Tym razem nie odbiegają znacznie od średniej. To spowodowało, że to właśnie w tych sieciach – oraz w Intermarche i Mili - zanotowaliśmy największe podwyżki (nawet 10 proc.). Także w Biedronce ceny mocno wzrosły (o ponad 7 proc.).

Za to na znacząco niższe ceny trafiliśmy w Tesco i Carrefourze.

Obraz
© (fot. Wirtualna Polska)

Ceny niektórych produktów poszły w górę o blisko 30 proc. Rekordzistą jest niestety cukier, tak potrzebny w czasie świątecznych przygotowań. Droższe są ryby. O cenach karpia więcej możecie przeczytać tutaj.

Taki rozwój wypadków parę dni temu przewidywała Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

- W dużej mierze zmiana ceny jest zupełnie niezależna od nas. I w Polsce, i w Europie zwiększył się wyraźnie popyt na ryby. Nie pociągnął on wcale wyższej podaży ryb. W sklepach ich nie ma, więc zapłacić trzeba odrobinę więcej - tłumaczy Świetlik.

Sporo więcej w porównaniu z zeszłym rokiem zapłacimy także za kiełbasę. - Mięso i wędliny przez cały rok drożały. Producenci z Polski i Unii Europejskiej mają to samo - tłumaczy ekspert.

Na szczęście w przypadku mięsa te słowa nie mają pokrycia w naszym zestawieniu. Jednak schab wieprzowy, który bierzemy pod uwagę, nie jest w pełni miarodajny. Sklepy coraz częściej, oprócz równo pokrojonych plastrów schabu, proponują klientom tańszą – czasem z warkoczem z tłuszczu - wersję. Choć – co sprawdziliśmy – taki "brzydki schab" w smaku niczym się nie różni od tego pięknie oprawionego.

Dużo tańsze niż przed rokiem są za to ziemniaki. Więcej o tym co zdrożało i dlaczego przeczytacie tutaj.

Obraz
© (fot. WP)

Dyskonty walczą o swoje

Na koniec sprawdźmy ceny w dyskontach. W ich przypadku spisywaliśmy także cenę zamienników. Okazuje się, że wiele produktów we wszystkich trzech największych sieciach tego typu ma dokładnie te same ceny. Różnica między najtańszym o najdroższym wyniosła niecałe 5 zł.

Obraz
© (fot. WP)

Współpraca: Agata Kalińska, Katarzyna Kalus

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (182)