Płaca minimalna w Polsce rośnie, ale do Europy nadal nam daleko. I to nie tylko do najbogatszych
Rząd regularnie podnosi płacę minimalną w Polsce. Od 2022 roku jest to 3010 zł brutto, czyli 2 363,56 zł na rękę. Jednak w porównaniu z innymi europejskimi krajami, w których istnieje urzędowo ustalana minimalna pensja, wypadamy blado. Wyniku zestawienia z Niemcami czy Wielką Brytanią można się spodziewać, niestety przegrywamy także np. z Czechami i Litwą.
Płacę minimalną w różnych krajach na świecie prześwietlił serwis Picodi. Portal wziął pod lupę wszystkie państwa, w których istnieje odgórnie ustalona minimalna wypłata - na świecie jest ich 64. Jak wypada w tym gronie Polska?
Żeby możliwe było porównanie, serwis uwzględnił pensje minimalne netto, czyli już po potrąceniu podatków. Wszystkie przeliczył do jednej, wspólnej waluty - euro. I tak, w Polsce w tym roku pensja minimalna to 512 euro. Daje nam to dopiero 26. w rankingu.
Pozostajemy w tyle
Ustępujemy nie tylko bogatym krajom Europy Zachodniej, jak Niemcy (1283 euro) i Wielka Brytania (1598 euro), ale też m.in. Grecji, którą kilka lat temu dotknął przecież bardzo bolesny kryzys (569 euro), Portugalii (627 euro), a także naszym sąsiadom: Czechom (568 euro) i Litwie (563 euro).
Tarcze antyinflacyjne do końca roku? Ekspert: "Wydaje nam się to prawdopodobne"
Lepiej wypadamy pod względem tego, o ile w ciągu ostatniego roku wzrosła pensja minimalna. Polska w tym rankingu zajęła 11. miejsce ze wzrostem na poziomie 14,6 proc. (z 2 062 zł do 2 364 zł na rękę). Dla porównania w Czechach wzrost minimalnych zarobków wyniósł 6,6 proc. rok do roku (29. miejsce), w Wielkiej Brytanii o 5,9 proc. (33. miejsce), a w Niemczech o 3,1 proc. (41. miejsce).
Największym wzrostem płacy minimalnej może się natomiast pochwalić Czarnogóra. Minimalna krajowa zwiększyła się tam z 222 do 450 euro na rękę (wzrost o 103 proc.). To m.in. skutek korzystnych zmian podatkowych. Duże wzrosty były też w Argentynie (o 55 proc.), Turcji (o 50 proc.) i Kazachstanie (o 41 proc.).
Picodi.com Jest też 10 krajów, w których stawki wynagrodzenia minimalnego ani drgnęły. Są to m.in. Izrael, Filipiny, Tajlandia, Wietnam i Peru, a w Słowenii na moment powstania raportu kwota nie została ostatecznie przyjęta.
Inflacja podgryza podwyżki
Jak zauważa serwis Picodi, w Polsce zarabiający najniższą krajową nie odczują zbyt mocno, że dostają więcej do kieszeni. Niemal całość podwyżki została "zjedzona" przez galopującą inflację.
Wartość koszyka podstawowych produktów żywnościowych, stworzonych przez serwis na potrzeby rankingu, na początku 2022 roku wynosi 343 zł 90 gr. W porównaniu z początkiem 2021 roku koszyk produktów podrożał o 11,7 proc. Tymczasem podwyżka płacy minimalnej nad Wisłą to 14,6 proc.
"Podstawowa żywność zapewniająca jedynie przetrwanie stanowi równowartość 14,6 proc. wynagrodzenia minimalnego. Analogiczny koszyk produktów rok temu stanowił 14,9 proc. ówczesnej pensji minimalnej. Oznacza to, że wzrost najniższej krajowej minimalnie wyprzedził wzrost cen" - komentuje portal.