20 ton miodu w rękach służb. Wszystko przez nietypowy smak
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w Gdańsku nie zezwolił na wjazd do Polski ponad 20 ton miodu z Chin. Wątpliwości służb wzbudził smak produktów.
Podobnie jak w przypadku wielu innych towarów Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych informuje, że "decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Test kubełków z KFC i Żabki.
Zatrzymali tony miodu z Chin. Powodem smak
Komunikat w sprawie transportu, który wzbudził wątpliwości służb, pojawił się na oficjalnej stronie na Facebooku GIJHARS w piątkowy poranek.
Czytamy w nim, że oddział IJHARS w Gdańsku wydał decyzję "o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii miodu lipowego o masie 20 880 kg importowanego z Chin".
Służby tłumaczą, że powodem było "niespełnienie wymagań określonych w przepisach odnośnie cech organoleptycznych miodu". W miodzie stwierdzono obecność metalicznego smaku, który jest niedozwolony.
Przyprawy na celowniku IJHARS
Zaledwie dzień wcześniej negatywną decyzję w sprawie towarów wydał też IJHARS w Poznaniu. Kontrolerzy zatrzymali ponad 5 ton bazylii z Egiptu z powodu zawyżonej ilości wody.
Natomiast przyprawy, które są dostępne w polskich sklepach, zostały ostatnio poddane szczegółowej analizie. Inspektorzy wzięli pod lupę 94 placówki handlowe, a nieprawidłowości wykryli w 22 z nich.
Kontrole obejmowały przyprawy jednoskładnikowe (np. majeranek i oregano) oraz wieloskładnikowe (np. curry i zioła prowansalskie.
Jak się okazało, w przyprawach jednoskładnikowych były obecne martwe owady, a także inne zanieczyszczenia np. fragmenty tworzyw sztucznych. IJHARS dopatrzyła się także zaniżonej masy netto w jednej partii majeranku.
Jednak najwięcej nieprawidłowości dotyczyło znakowania produktów. W tym zakresie zbadano 276 partii i zakwestionowano 41 z nich (14,9 proc.). Najczęstszym błędem był brak informacji o postaci przyprawy (czyli np. suszony czy mielony). Te uchybienia dotyczyły zarówno przypraw jednoskładnikowych, jak i mieszanek.