2017 rokiem podwyżek? Oto sposoby, jak zaoszczędzić

Wiadomo, że ten rok przyniesie podwyżki podstawowych opłat. Jak pisaliśmy, w 2017 r. zdrożeje światło i woda.Więcej zapłacić będzie trzeba także za zakupy spożywcze, bo według prognoz zdrożeją m.in. masło, mleko, a także mięso.

Do tego przez drożejącą ropę po porozumieniu OPEC nie unikniemy wyższych rachunków na stacjach paliw, a to nie koniec złych wiadomości dla kierowców, bo szybki wzrost cen ubezpieczeń komunikacyjnych z pewnością będzie kontynuowany.

Skoro z każdej strony nadciągają podwyżki, trzeba poszukać sposobów na oszczędności, a pomocne w tym mogą być różnego rodzaju aplikacje, programy lojalnościowe czy systemy rabatowe. Przygotowaliśmy mały przewodnik po tego rodzaju przydatnych rozwiązaniach.

Zobaczcie, jak można oszczędzać.

Temat cen paliw emocjonuje wszystkich kierowców i właścicieli ponad 30 mln zarejestrowanych w Polsce aut. Dlatego co chwilę pojawiają się aplikacje pozwalające śledzić najniższe w danym mieście ceny paliw.

Paliwodroid, służy do wymiany informacji o cenach paliw na stacjach benzynowych pomiędzy użytkownikami, dzięki czemu daje dostęp do bieżących zmian na pylonach.

Z kolei różnego rodzaju kalkulatory zużycia paliwa pozwolą nie tylko na analizę wydatków kierowcy przez tworzenie dzienników tankowań, ale pozwolą także rozliczyć grupowe podróże. Inne z kolei podpowiedzą, jak jeździć ekologicznie, by zaoszczędzić paliwo.

Również sieci stacji paliw próbują wiązać ze sobą kierowców różnego rodzaju programami lojalnościowymi, wabiąc promocjami i oszczędnościami. Orlen oferuje usługę Mobile 2.o czy VITAY, podobne funkcje oferuje Lotos dla Kierowców z dostępem do Lotos Navigator. Uruchomienie podobnej usługi zapowiada Lukoil.

Innym sposobem szukania oszczędności dla kierowców mogą być wspólne przejazdy, czyli dokooptowanie do samochodu osób jadących w tym samym kierunku, czyli popularny od dawna na Zachodzie i coraz częściej spotykany w Polsce system carpoolingu.

Tego typu usługę oferuje serwis i połączona z nim aplikacja BlaBlaCar, która łączy kierowców dysponujących wolnymi miejscami w swoich samochodach z pasażerami podróżującymi w tę samą stronę.

Nowością jest usługa Traficar, czyli "auto na minuty", która pod koniec ubiegłego roku jako pierwsza w Polsce pojawiła się w Krakowie. To tzw. system współdzielenia samochodu, w którym zarejestrowani użytkownicy mogą korzystać z udostępnionych w mieście samochodów.

W Krakowie są to Ople Corsa, a stawka za każdy rozpoczęty kilometr wynosi 80 gr i 50 gr za minutę. Auto można zarezerwować maksymalnie na 20 minut.

W dobie kilkudziesięcioprocentowych wzrostów cen ubezpieczeń komunikacyjnych pomocne mogą okazać się różnego rodzaju aplikacje porównujące stawki OC/AC/NNW/ASSISTANCE u różnych ubezpieczycieli.

Kierowca, na podstawie danych na temat ubezpieczanego pojazdu, otrzymuje wykaz aktualnych ofert, spośród których może wybrać najtańszą. Wystarczy zeskanować kod 2D AZTEC z dowodu rejestracyjnego i przegląd cen gotowy.

Widmo nadciągających podwyżek podstawowych opłat, takich jak prąd czy woda, skłania również do poszukiwania oszczędności w utrzymaniu domu.

Tu z pomocą przychodzą same koncerny energetyczne, które oferują aplikacje pozwalające na śledzenie zużycia energii, najlepsze dopasowanie taryfy i pomoc w oszczędzaniu prądu.

W ten sposób działa aplikacja Mój Licznik 2.0 koncernu Energa oraz eLicznik koncernu Tauron. Warunek jest jeden - aplikacje dostępne są jedynie dla klientów, którzy posiadają licznik do zdalnego odczytu.

Dodatkowo w sieci dostępnych jest wiele aplikacji pomagających w oszczędzaniu na podstawowych wydatkach poprzez rejestrację zużycia prądu i wody poszczególnych urządzeń i dążeniu do efektywnego ich wykorzystania.

Najlepszym sposobem na utrzymanie budżetu w ryzach i zaoszczędzenie, jest kontrola wydatków. Podczas codziennych sprawunków pomogą w tym aplikacje mobilne, dzięki którym stworzymy listy zakupów i uporządkujemy wizytę w sklepie.

W ten sposób nie tylko unikniemy zbędnych wydatków i nieprzemyślanych decyzji, ale także zaoszczędzimy czas.

Tu z pomocą bieży nam Google, który w swojej aplikacji Keep umożliwia tworzenie list zakupów, wzbogaconych o zdjęcia lub notatki głosowe. Warta uwagi jest także polska aplikacja Listonic, połączona z obszerną bazą produktów, co ułatwia tworzenie list i późniejsze zakupy. Wybór tego typu aplikacji jest olbrzymi.

Pozostając na zakupach warto poszukać rabatów, które pozwolą na dalsze oszczędności. Tu użyteczne mogą być nie tylko specjalne aplikacje, jak Qpony, Picodi czy zrabatowani.pl, które serwują aktualne zniżki, wyprzedaże i kody rabatowe w jednym miejscu.

Z pomocą przychodzą same sklepy, które tworzą programy lojalnościowe, dające użytkownikom bieżące informacje o promocjach. Sieć Biedronka ma swoją kartę Moja Biedronka, której posiadacze otrzymują powiadomienia sms lub e-mail .Podobny program uruchomił Carrefour, a Tesco prowadzi program także poprzez aplikację mobilną ClubCard.

Z kolei Lidl, Aldi, Rossmann czy Kaufland dają dostęp on-line do swoich gazetek promocyjnych, łącząc je z aplikacjami umożliwiającymi m.in. robienie listy zakupów.

Do tego dochodzą aplikacje, niepowiązane z sieciami handlowymi, jak Blix czy Moja gazetka.

Z własnym programem lojalnościowym rusza także Allegro. Jak dowiedział się WP money, serwis umożliwi zbieranie wirtualnych monet, które będą uprawniać do zniżki na zakupy. To własna propozycja Allegro po tym, jak serwis rozstał się w lipcu ubiegłego roku z Paybackiem, jednym z największych tego typu lojalnościowych programów na rynku.

We współpracy z Paybackiem, który umożliwia zbieranie punktów i wymienianie ich na rabaty i nagrody, współpracują m.in. Shell, Orange, Multikino, MediaMarkt, Energa czy BZ WBK.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/monety-allegro-program-lojalnosciowy-znizki,230,0,2231526.html

Po obfitych i promocyjnych łowach w sklepach warto zadbać o to, by nie tracić na ewentualnych nietrafionych zakupach czy wadliwych towarach. Do tego przydadzą się aplikacje służące do archiwizacji paragonów uprawniających do zwrotów lub reklamacji.

Dzięki takim aplikacjom, będącym zresztą są dziełem polskich programistów, jak ToCoMoje, Paragon - Twoje Gwarancje czy Kwitki, zeskanujemy paragon, zapiszemy go we własnej bazie lub wyślemy w razie potrzeby emailem do sklepu.

Głodny po zakupach? Wybierając z ofert gastronomicznych również można skorzystać z wielu sposobów na oszczędności. Najprostszym są systemy rabatowe, które oferują same sieci, jak McDonald's ze swoimi cyklicznie oferowanymi kuponami. Po pobraniu odpowiedniej aplikacji można korzystać ze określonych zniżek na poszczególne zestawy.

Również KFC i Burger King zachęcają do pobierania własnych aplikacji i śledzenia promocji poprzez mobilne urządzenia.

W dobie nielimitowanych rozmów w ofertach operatorów opłaty za rachunki telefoniczne przestały spędzać sen z powiek. Jednak wciąż i tu można znaleźć pole do oszczędności, szczególnie jeśli regularnie wykonuje się kosztowne, zagraniczne połączenia.

Zupełnie za darmo można prowadzić rozmowy telefoniczne korzystając z różnego rodzaju internetowych komunikatorów, jak Skype, Viber, WhatsApp czy Hangouts...

Lista użytecznych aplikacji jest bardzo długa, a wystarczy praktycznie tylko dostęp do internetu.

Dla tych wszystkich, którzy chcą całościowo spojrzeć na swój budżet, przydatne okazać się mogą aplikacje typu MyMoney.pl, MojeFinanse czy Sknerus, które pomagają w kontroli i planowaniu wydatków, a nawet płaceniu rachunków na czas.

Podobne funkcje oferują banki poprzez swoje aplikacje mobilne. Dzięki nim zyskujemy dostęp do konta, ale także do szeregu dodatkowych usług, jak doradztwo finansowe, zarządzanie wydatkami czy notowania.

Praktycznie większość działających w Polsce banków, od ING przez mBank, Millennium, Raiffeisen, BZ WBK po BPH, kusi innego rodzaju dodatkami do aplikacji dla mobilnych użytkowników.