Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem

Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj nad strefą wsparcia: Fibonacciego: 2115 - 2125 pkt.

Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem
Źródło zdjęć: © WP.PL

09.10.2008 08:30

Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj nad strefą wsparcia: Fibonacciego: 2115 - 2125 pkt. Pomimo ogromnej przeceny (wtorkowe zamknięcie uplasowało się na poziomi: 2224 pkt.) byki jakoś zupełnie bez inwencji i przekonania próbowały walczyć z niedźwiedziami. Te oczywiście szybko wychwyciły słabość strony popytowej, i już po chwili kontrakty testowały przedział cenowy: 2115 - 2125 pkt. Tutaj jednak nastąpiła pewna metamorfoza w poczynaniach kupujących i widać było, że ich działania odznaczają się dużo większą determinacją. Pomimo niewielkiego naruszenia wymienionej strefy, byki zyskiwały coraz wyraźniejszą przewagę, i w końcu udało im się dotrzeć w rejon bariery podażowej Fibonacciego: 2177 - 2185 pkt.

Obraz
© Wykres kontraktów terminowych FW20Z08

Gdy notowania kontraktów zaczęły się właśnie pomału wybijać powyżej tego pułapu, na rynku pojawiła się informacja o skoordynowanej obniżce stóp procentowych dokonanej przez ECB, FED i inne banki centralne. To naturalnie błyskawicznie zintensyfikowało skalę wcześniejszego odreagowania wzrostowego i spowodowało, że kontrakty znalazły się w rejonie ważnej bariery podażowej: 2252 - 2258 pkt. Strefa zadziałała bardzo precyzyjnie i pomimo wielu prób, bykom nie udało się tutaj pokonać sprzedających.

To co wydarzyło się w kolejnych odsłonach tej sesji trudno tak naprawdę ubrać w jakiekolwiek słowa. Naocznie przekonaliśmy się bowiem, że rynki są obecnie w stanie całkowitego rozchwiania emocjonalnego i trudno antycypować kolejne wydarzenia rynkowe, obserwują w tej chwili poczynania inwestorów. Kontrakty zaliczyły bowiem najpierw ponad stupunktowy spadek, który został jednak błyskawicznie skorygowany, i już po kilkudziesięciu minutach notowania FW20Z08 przebiegały w obszarze cenowym sprzed wybicia. Najzabawniejsze jednak z tego wszystkiego było zamknięcie, które wypadło dokładnie na poziomie wtorkowej ceny odniesienia.

Po wczorajszej sesji nastąpiła niewielka poprawa układy technicznego wykresu. Przede wszystkim dość precyzyjnie zadziałała strefa wsparcia Fibonacciego: 2115 - 2125 pkt., wzmocniona wewnętrzną linią trendu. Osobiście dużo większą wagę przypisywałem zakresowi cenowemu: 2177 - 2185 pkt. i wydawało mi się, że to tutaj właśnie uformuje się istotny punkt zwrotny. Niemniej jednak wczorajsze wybicie się kontraktów powyżej wymienionego przedziału interpretuję pozytywnie. Strona popytowa nie powinna jednak dopuścić do powtórnego przełamania znanego nam już zakresu. Jeśli zatem bykom uda się dzisiaj utrzymać notowania nad tym właśnie pułapem cenowym, zwiększy się wówczas szansa na pojawienie się trwalszego, krótkoterminowego odreagowania wzrostowego.

Kluczową barierą podażową jest w tym momencie zakres cenowy: 2258 - 2265 pkt. Po jego ewentualnym przełamaniu rynek kontraktów powinien się umocnić. Gdyby doszło zatem do takiego wybicia, rozważyłbym wówczas kupno niewielkiej ilości kontraktów. Sytuacja rynkowa jest jednak w tej chwili naprawdę wyjątkowa niestabilna i cały czas trzeba mieć świadomość tego, że istnieje obecnie ogromne ryzyko popełnienia błędu. Niemniej uplasowanie się dzisiejszej ceny zamknięcia powyżej poziomu: 2265 pkt. poprawiłoby w moim odczuciu jeszcze bardziej układ techniczny wykresu.

O kolejnych krótkich pozycjach pomyślałbym dopiero wówczas, gdyby sprzedającym udało się doprowadzić do zanegowania strefy wsparcia: 2115 - 2125 pkt. Sygnałem, że może w ogóle dojść do testu wymienionego przedziału cenowego będzie zejście notowań poniżej zapory popytowej: 2177 - 2185 pkt. Ten zakres bowiem powinien w tej chwili wpływać stabilizująco na notowania kontraktów.

Czy wczorajsza sesja, charakteryzująca się ogromną zmiennością i sporym wolumenem obrotu może zostać potraktowana jako kluczowy dzień odwrotu? Uważam, że taka interpretacja ma w pewnym stopniu rację bytu, choć nie oznacza to naturalnie, że na rynkach zapanuje już w tej chwili spokój i zmieni się charakter i styl obserwowanego obecnie handlu. Nie można również wykluczyć, że zanim wykreuje się jakieś silniejsze odreagowanie, zobaczymy jeszcze kilka takich emocjonalnych sesji, podczas których zakres wahań cenowych będzie przerażał swoim impetem i zmiennością. W tym kontekście chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na średnioterminową strefę wsparcia: 2030 - 2050 pkt. Przedział został zbudowany na bazie wykresu tygodniowego i charakteryzuje się tym, że grupują się w nim niezwykle wiarygodne projekcje cenowe i zniesienia wewnętrzne/zewnętrzne Fibonacciego. Z powodzeniem zatem to właśnie tutaj mogłoby dojść do lokalnego przesilenia i uformowania się istotnego punktu zwrotnego. Sygnałem, że rynek nie wyczerpał jeszcze
potencjału spadkowego będzie dla mnie przełamanie strefy wsparcia: 2115 - 2125 pkt., gdzie spodziewam się jednak w dalszym ciągu sporej presji popytowej.

Paweł Danielewicz
analityk
Dom Maklerski BZ WBK S.A.

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)