Baszta Jacek - wyjątkowy zabytek Gdańska - przejdzie remont za 400 tysięcy złotych
Prace obejmą m.in. elewację ceglanego średniowiecznego obiektu, stolarkę okienną i drzwiową, a także klatkę schodową.
03.06.2015 16:40
Baszta Jacek - jedna z najbardziej charakterystycznych zabytkowych budowli usytuowanych na terenie Głównego Miasta w Gdańsku, przejdzie remont. Prace obejmą m.in. elewację ceglanego średniowiecznego obiektu, stolarkę okienną i drzwiową, a także klatkę schodową.
O rozstrzygnięciu przez Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych przetargu na prace przy Baszcie Jacek, poinformował w środę Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Rzeczniczka prasowa GZNK, Agnieszka Kukiełczak powiedziała PAP, że prace przy obiekcie rozpoczną się mniej więcej za miesiąc (zwycięzca przetargu musi uzyskać pozwolenia na ich przeprowadzenie) i potrwają cztery miesiące.
Kukiełczak poformowała, że oprócz remontu elewacji, stolarki okiennej i drzwiowej oraz klatki schodowej, wykonana zostanie też izolacja budynku. Wyjaśniła, że zakres prac wynika z zaleceń po przeprowadzonym w ubiegłym roku przeglądzie technicznym obiektu.
Prace kosztować będą prawie 400 tys. zł, a wykona je Zakład Wielobranżowy Jan Rekowski ze Stężycy.
Wybudowana na przełomie XIV-XV w. Baszta Jacek jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów usytuowanych w obrębie historycznego centrum Gdańska. Niegdyś ulokowana była w północno-zachodnim narożniku murów obronnych Głównego Miasta: po likwidacji obwarowań jest obiektem wolnostojącym.
Jacek jest najwyższą średniowieczną gdańską basztą. Liczy sobie 36 metrów wysokości, a wewnątrz kryje osiem kondygnacji naziemnych. Pod nią znajduje się loch, który niegdyś służył jako magazyn na żywność dla załogi. Ceglana budowla jest ośmioboczna, nakryto ją dachem namiotowym. Grubość murów w przyziemiu wynosi około 2 metrów.
Począwszy od XVIII wieku nazywano ją „Kiek in de Koek” (z niemieckiego - „patrz do kuchni”). Nazwa ta wiązała się z faktem, że z wyższych poziomów baszty widać było spiżarnię i kuchnię położonego w jej sąsiedztwie klasztoru dominikanów. Po 1945 r. zyskała miano Jacek na cześć św. Jacka - założyciela zgromadzenia polskich dominikanów.