Chiny i referenda
Przed nami całkiem ciekawy tydzień. Przynajmniej jeśli chodzi o listę publikowanych danych makro. W USA poznamy dane o sprzedaży, produkcji i inflacji, sprzedaż i produkcja zostaną opublikowane także w Chinach, w Europie i Japonii czekają nas wstępne dane o PKB. Tyle że ostatnio dane makro nie miały specjalnie dużego wpływu na rynki akcji.
12.05.2014 12:39
Od pewnego czasu zbiór głównych wątków na rynkach akcji jest podobny. Niezdecydowanie na Wall Street, gdzie nadzieje na szybki wzrost i ciągle jeszcze niskie stopy konfrontują z obawami o wyceny spółek technologicznych, napięcie na Ukrainie, a także obawy o spowolnienie w Chinach. Dziś akurat chińskie indeksy odnotowały pokaźne wzrosty, choć trudno znaleźć ku temu solidne uzasadnienie. Mówi się ponownie o pakiecie stymulacyjnym, który miałby zafundować rząd w Pekinie, ale według naszych obserwacji nawet jeśli pakiet się pojawi, to inwestycje centralne w najlepszym przypadku zastąpią spadek inwestycji samorządowych, które ucierpią na sprzedaży ziemi deweloperom. A inwestycji w rynek nieruchomości (15% PKB) już spadają. Słowa prezydenta Xi Jinpinga, który w weekend mówił o szansach przed chińską gospodarką, są raczej pretekstem do odbicia po spadkach, niż nowym rozdaniem. Z kolei na wschodnią granicą cały czas jest niespokojnie i nic nie zapowiada, aby ten tydzień miał być inny. Jesteśmy po referendach w
obwodach donieckim i ługańskim, zorganizowanych przez separatystów. Frekwencja wyniosła tam podobno 70 i 80% i oczywiście wynik mógł być tylko jeden – zdecydowana wola odłączenia się od Ukrainy. Kijów naturalnie uznaje te referenda za nielegalne. Pytanie teraz – i od tego będzie zależeć reakcja rynku – jak ustosunkuje się Moskwa. To, że będzie grać wynikami jest pewne. Pytanie, czy wzorem Krymu będzie dążyć do aneksji tych ziem.
Ukraina może być tematem na poniedziałek, gdyż w kalendarzu niewiele się dzieje. WIG20 jest dość daleko od kluczowych wsparć i oporów i tak naprawdę więcej zależeć będzie od zachodnioeuropejskich indeksów, które ponownie są blisko maksimów. dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.