Dowiedzmy się, czego naprawdę chcemy

Kluczową kwestią przy doborze dostawcy jest opis przedmiotu zamówienia. Decyzje zakupowe w SPZOZ-ach są ograniczane przez Prawo zamówień publicznych, w którym kluczową rolę odgrywa cena.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Kluczową kwestią przy doborze dostawcy jest opis przedmiotu zamówienia. Decyzje zakupowe w SPZOZ-ach są ograniczane przez Prawo zamówień publicznych, w którym kluczową rolę odgrywa cena.

Dyrektorzy zwracają jednak coraz częściej uwagę na jakość sprzętu, chociażby ze względu na konieczność dostosowania się do wymogów ustawowych. Doradcza rola firm w procesie inwestycyjnym jest na ogół bardzo ważna.

Przed poważną decyzją inwestycyjną stanął na przełomie lat 2010 i 2011 ZOZ w Chełmnie. Otrzymał dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego na zakup sprzętu medycznego. Całość planowanej inwestycji miała się zamknąć w kwocie 2,5 mln zł. Jak mówi w rozmowie z Rynkiem Zdrowia dr Ewa Burc, dyrektor szpitala w Chełmnie, przygotowywania do tego przedsięwzięcia trwały wiele miesięcy.

W ramach postępowania przetargowego do kupienia były: fotele ginekologiczne, łóżka i wanna porodowa, inkubatory, aparaty do ELKG, kardiomonitory, respiratory, aparat EKG, holter ciśnieniowy, pompy infuzyjne, przewoźny zdjęciowy aparat RTG, zestaw endoskopowy, bronchofiberoskop, łóżka i stoliki szpitalne, kozetki lekarskie oraz sprzęt do laboratorium, w którym znajdą się m.in. analizator hematologiczny, analizator biochemiczny, analizator immunologiczny, koagulometr, wirówka laboratoryjna, mikroskopy.

Umiejętność wybierania

Przed podobnym wyzwaniem - jakim jest każda duża inwestycja - stanął Jacek Łukomski, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu. Lecznica dobudowała budynek już istniejącego obiektu szpitala. Efektem inwestycji ma być uruchomienie nowoczesnego, spełniającego wymogi określone przepisami prawa oraz standardami międzynarodowymi, bloku operacyjnego składającego się z 8 sal operacyjnych (2 sale uniwersalne, 2 chirurgii ogólnej, 2 ortopedyczne, 1 ginekologiczno-urologiczna, 1 transplantologiczna).

Ewa Burc tłumaczy, że najważniejszym wyznacznikiem przy doborze dostawców sprzętu jest Prawo zamówień publicznych: - Jeżeli chodzi o szczegóły techniczne sprzętu, to przez wiele miesięcy przygotowywaliśmy się do inwestycji, śledząc inne postępowania czy też oglądając i sprawdzając różnego rodzaju wyposażenie, które chcieliśmy zakupić.

Według dyrektor szpitala w Chełmnie, warto przyjrzeć się odpowiednio wcześniej sprzętowi znajdującemu się w innych szpitalach lub podczas branżowych targów.

Jej zdaniem, istotną rolę odgrywają też prezentacje sprzętu organizowane przez firmy. - Część aparatów testowaliśmy także w naszej placówce - przyznaje Ewa Burc i zwraca uwagę na fakt, że proces inwestycyjny to nie tylko starania dyrektora, ale także lekarzy, którzy będą później używać dane urządzenie: - U nas cały zespół pracował, przygotowując postępowanie przetargowe.

Jacek Łukomski podkreśla, że kluczową kwestią przy doborze dostawcy jest opis przedmiotu zamówienia, przy czym w Szpitalu Wojewódzkim w Poznaniu przygotowuje się specyfikację w oparciu o własnych specjalistów.

- Przykładowo, jeżeli chodzi o wyposażenie sal operacyjnych, jest to dosyć skomplikowane, ponieważ muszą one służyć różnym specjalnościom, zarówno chirurgom, jaki i ortopedom, laryngologom, ginekologom, okulistom - zauważa Jacek Łukomski. Zaznacza, iż ustalanie opisu przedmiotu zamówienia zaczęło się od zapytania ordynatorów poszczególnych specjalności o to, jak widzą wyposażenie swoich sal operacyjnych.

Ważnym czynnikiem było także przystosowanie sal do transplantacji, ponieważ poznański szpital wykonał w zeszłym roku najwięcej transplantacji nerek w Polsce - 142.

- Dopiero po przeanalizowaniu oczekiwań ordynatorów zaangażowaliśmy osoby z pionu technicznego do ustalenia, jakie powinny być parametry urządzeń, które chcemy kupić - tłumaczy Jacek Łukomski. Jak podkreśla, starano się sporządzić dosyć szeroki opis przedmiotu zamówienia. Po wykonaniu specyfikacji dyrektor jeszcze raz dokonał jej oceny wspólnie z ordynatorami. Następnie wszczął procedurę przetargową.

- Jesteśmy zadowoleni ze sprzętu, który zakupiliśmy - podkreśla Jacek Łukomski.

Rozwiązanie kompromisowe

Jak dowiedzieliśmy się od Agnieszki Nowak, kierownik ds. sprzedaży krajowej w firmie Alvo Grupa Gastrometal, dostarczone do Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu meble medyczne do sali operacyjnej, a także zabudowa panelowa ścian kosztowały kilkaset tysięcy złotych.

- Przy tego typu realizacjach koszt może dochodzić do milionowych kwot. Temat wydatków związanych z realizacją projektów to bardzo złożony problem, każdy projekt jest rozważany indywidualnie i wiele czynników składa się na ostateczną cenę - tłumaczy Agnieszka Nowak.

W przypadku inwestycji w szpitalu w Chełmnie jedną z istotniejszych części był zakup różnego rodzaju szpitalnych łóżek. - W ramach projektu dokonaliśmy zakupu łóżek na wyposażenie kilku oddziałów szpitalnych - mówi nam dyrektor Ewa Burc. Informuje, że głównym dostawcą była w tym przypadku firma Stolter.

Jak wynika z danych firmy, dostarczyła ona wielofunkcyjne łóżka do pielęgnacji pacjentów, szafki przyłóżkowe, stoły do badań oraz niezbędne wyposażenie dodatkowe, jak materace, barierki boczne oraz uniwersalne uchwyty. Sprzęt medyczny trafił na oddziały: dziecięcy, położniczoginekologiczny, rehabilitacyjny oraz na oddział intensywnej terapii.

Ewa Burc podkreśla, że w przypadku zakupu łóżek, choć nie tylko, przygotowując specyfikację techniczną do przetargu, kierowano się analizą sprzętu wielu producentów. Dyrekcji zależało na kompromisie między funkcjonalnością i ceną.

Cena decyduje?

Przedstawiciele dostawców sprzętu dla szpitali zwracają uwagę na fakt, że większość przetargów pisana jest w 100% w oparciu o kryterium ceny. - Rzadko w grę wchodzi ocena funkcjonalności, jakości oraz usług posprzedażowych - mówi nam Kamil Bosiacki, prezes ds. ekonomicznych i handlowych firmy Stolter. - W ciągu ostatnich lat nie odnotowaliśmy znacznej zmiany przy wyborze kryteriów specyfikacji.

Agnieszka Nowak wskazuje na różnicę w podejściu do inwestycji sprzętowych w przypadku placówek publicznych i prywatnych. - Jeżeli chodzi o placówki publiczne, to z naszych doświadczeń wynika, że dyrektorzy szpitali kierują się przy decyzjach inwestycyjnych głównie ceną. Jest to spowodowane przede wszystkim specyfiką dokonywania zakupów poprzez postępowania przetargowe - tłumaczy.

Według naszej rozmówczyni, w przypadku prywatnych placówek medycznych widać, że decydenci mają większe pole manewru i choć cena jest bardzo ważna, to jednak przykładają większą wagę do jakości.

Jacek Łukomski przyznaje, że decydująca rola ceny w procedurach przetargowych jest pewnym problemem dla publicznych szpitali. - Jednak dzięki odpowiednio sporządzonemu opisowi zamówienia można określić istotne parametry, jednocześnie nie wykluczając konkurencji - przekonuje.

Jak podkreśla, w Szpitalu Wojewódzkim w Poznaniu udało się zakupić sprzęt dobrej klasy dzięki określeniu odpowiednio wysokich parametrów w specyfikacji.

Także Ewa Burc stwierdza, że cena stanowi podstawę w zamówieniach publicznych. Podkreśla jednak ważną rolę ustalanych parametrów technicznych sprzętu w ramach postępowania przetargowego. Jednocześnie ostrzega przed pułapkami zastawionymi na szpitale w przepisach o zamówieniach publicznych.

- Zbyt ogólnie przygotowana specyfikacja powoduje, że szpital może dostać za wcale nie najmniejsze pieniądze sprzęt niskiej jakości, jednak z drugiej strony zapisy w specyfikacji, które umożliwiają przedstawienie konkurencyjnych ofert, muszą określać standard sprzętu, którego oczekujemy - tłumaczy dyrektor ZOZ w Chełmnie. Jej zdaniem, trzeba umiejętnie wypośrodkować między zbyt szczegółową specyfikacją - żeby nie narazić się na zarzuty niezachowania zasad konkurencyjności w przetargu - a specyfikacją zbyt ogólną, tak aby kupić sprzęt za jak najmniejsze pieniądze, ale dobrej jakości.

Jacek Łukomski zauważa, że w przypadku poznańskiego szpitala korzystne okazało się ogłoszenie jednego dużego przetargu na całość aparatury zamiast kilku mniejszych postępowań. - Dzięki temu cena, którą uzyskaliśmy, była znacznie niższa, nawet o 25-30% niższa od tej, którą zakładaliśmy.

Wpływ dostawców

Dyrektorzy szpitali mają różne poglądy na rolę firm w procesie inwestycyjnym. Niektórzy uważają, że ze względu na ogromną wiedzę na temat sprzętu specjalistów z firm, trzeba ich zdecydowanie włączyć do tworzenia specyfikacji.

Z drugiej strony dość powszechne jest przekonanie, że należy minimalizować wpływ firm na proces inwestycyjny szpitala. Zdaniem Ewy Burc, trzeba współpracować z firmami, które dostarczają sprzęt: - Przygotowując postępowanie, nie tylko oglądaliśmy sprzęt w innych szpitalach i na targach, ale także prosiliśmy firmy o udostępnienie egzemplarzy do testów - przekonuje Ewa Burc. Jak tłumaczy, firmy posiadają aparaty demonstracyjne, które mogą użyczyć na określony czas, dzięki czemu szpital ma możliwość pracy na sprzęcie i sprawdzenia jego funkcjonowania.

- Możliwość przetestowania sprzętu w lecznicy lub na targach jest bardzo ważna - podkreśla dyrektor ZOZ-u w Chełmnie.

- W naszym szpitalu decydującą rolę w ustalaniu specyfikacji mają wewnętrzni specjaliści. Jednak spotkania z firmami - szczególnie we wstępnej fazie ustalania opisu przedmiotu zamówienia - są potrzebne - podkreśla Jacek Łukomski. Według niego, podczas krótkich spotkań z firmami szpital otrzymywał informację o możliwej ofercie rynkowej.

- Ważne jest, żeby ułożona przez nas specyfikacja była możliwa do zrealizowania przez dostawców - uważa dyrektor Łukomski. Jak tłumaczy, chodzi o to, żeby opis przedmiotu zamówienia, mimo tego, że z punktu widzenia lecznicy jest idealny, nie okazał się niewykonalny, gdyż wówczas nikt nie przystąpi do przetargu.

Dyrektor zaznacza jednak, że spotkania z firmami w prowadzonym przez niego szpitalu odbywają się tylko na wstępnym etapie przygotowania inwestycji: - Później cały proces specyfikacji odbywa się wewnątrz szpitala - dodaje.

Firmy chcą się dopasować

Według Kamila Bosiackiego, misją jego firmy jest tworzenie mebli medycznych służących zdrowiu i bezpieczeństwu pacjentów oraz personelu medycznego. - Staramy się, by nasze standardy w pełni zaspokajały oczekiwania odbiorców.

Staramy się również realizować specjalne oraz indywidualne zamówienia naszych klientów tak, aby w pełni ich satysfakcjonowały wyniki naszej pracy - tłumaczy Bosiacki. Informuje, że obecnie Stolter oferuje meble i sprzęt medyczny oraz świadczy usługi serwisowe, gwarancyjne i pogwarancyjne na terenie całej Polski.

Według Kamila Bosiackiego, uzasadnione jest, aby firma posiadała sieć wykwalifikowanych doradców, pracujących na terenie całego kraju. - Rolą doradcy jest informowanie klienta o obowiązujących normach i wymogach bezpieczeństwa dla mebli medycznych - mówi nam Bosiacki.

Według niego, specjalista z firmy może też służyć pomocą personelowi szpitala w podejmowaniu decyzji, prezentując nowoczesne rozwiązania.

Agnieszka Nowak także uważa, że firmy medyczne powinny nie tylko przedstawiać ofertę, ale także służyć pomocą przy doborze sprzętu. - Chodzi o to, żeby lekarze byli zadowoleni z aparatury, na której przecież będą codziennie pracować - przekonuje do ściślejszego kontaktu z firmą kierownik ds. sprzedaży krajowej w Alvo Grupa Gastrometal.

Jak podkreśla, obecnie rynek sprzętu medycznego jest bardzo bogaty, istnieje wiele możliwości doboru sprzętu. Jej zdaniem, z jednej strony jest to pozytywne zjawisko, ale z drugiej strony może sprawiać trudności dyrekcjom szpitali w wyborze odpowiedniej aparatury, czyli takiej, która jest rzeczywiście placówce potrzebna.

- Rola dostawców sprzętu polega między innymi na tym, żeby zaproponować optymalne rozwiązania dla konkretnych placówek, których specyfika jest przecież bardzo różnorodna - twierdzi Agnieszka Nowak.

Daniel Mieczkowski

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"