Ekonomista SKOK pozbawia nas emerytalnych złudzeń

Rozmowa z Januszem Szewczakiem, ekonomistą ze SKOK-u.

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Molęcki / newspix.pl

Przeczytajcie rozmowę z Januszem Szewczakiem, ekonomistą ze SKOK-u

Fakt: Wierzy pan, że emerytury będą wyższe?
Janusz Szewczak: To zapewnienie rządowych ekspertów trzeba włożyć między bajki, zresztą rządzący już rakiem wycofują się z tych zapewnień. Emerytury nie będą wyższe.

Dlaczego? Przecież dłużej będziemy odkładali pieniądze.
Żeby emerytury były wyższe, nie wystarczy kazać ludziom pracować do 67. roku życia. Potrzebny jest wzrost gospodarczy, który wymusi wzrost wynagrodzeń. Kiedy ktoś zarabia 1,5-1,8 tys. zł brutto, nie jest w stanie odłożyć godnych pieniędzy na emeryturę.

To o co chodzi rządowi z tym wydłużaniem wieku emerytalnego?
Dłużej pracując, dłużej płacimy składki, a więc finansujemy państwo. Obecnie średnia długość życia mężczyzny to 71 lat. Kiedy więc przejdzie na emeryturę mając 67 lat, będzie pobierał pieniądze z ZUS tylko przez 4 lata. To jest niepoważna reforma z niepoważną debatą. Bo w praktyce rozmawiali ze sobą tylko zwolennicy wydłużania wieku emerytalnego.

Rządzący przekonują, że musimy pracować dłużej, bo będziemy żyli dłużej...
To są takie opowieści, że za 30 lat będziemy żyli po 80 lat, ale równie dobrze można opowiadać, że będziemy żyli 150. Problem reformy emerytalnej można rozwiązać tworząc miejsca pracy i zachęcając ludzi do posiadania dzieci. 67-latkowie dzieci już raczej nie będą mieli.

Ta reforma się utrzyma?
Możliwe, że zostanie zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. Wątpliwości może budzić zapis dotyczący tego, że osobie, która przejdzie na wcześniejszą emeryturę, zmniejszy się emerytura zasadnicza. Może się okazać, że jest to rozwiązanie niekonstytucyjne, bo emerytura zasadnicza jest prawem nabytym, nie powinna być więc zmniejszana.

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord