"Energia używana jako broń". Pełnomocnik rządu mówi o wojnie surowcowej z Rosją
22.06.2022 20:52
- Nie mamy do czynienia po prostu z kryzysem energetycznym. Jesteśmy na wojnie - mówił w środę Piotr Naimski, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. - Energia jest używana jako broń przez Rosjan przeciwko nam, przeciwko krajom europejskim i to dotyka nas w sposób globalny - przekonywał podczas konferencji US-EU Future and Defense Forum w Waszyngtonie.
- To, co jest konieczne - to moja opinia - to musimy przyznać, że jesteśmy na wojnie. A wojna jest kosztowna, więc musimy się przygotować do poniesienia kosztów - mówił w środę Naimski. Jego zdaniem "wojna wymaga wojennego podejścia do zarządzania", w tym podejmowania przez rządy decyzji, które "są czasem sprzeczne z gospodarką rynkową".
Ceny są teraz najważniejsze
- Jeśli dyskutujemy o sankcjach, kontrsankcjach czy potencjalnych ograniczeniach cen źródeł energii, mówimy o rozwiązaniach wojennych - komentował pełnomocnik rządu. Dodał, że w podejściu do obecnego kryzysu Zachód powinien zająć się przede wszystkim rozwiązaniem najpilniejszych, krótkoterminowych problemów, takich jak globalna produkcja ropy naftowej, by obniżyć jej ceny. Dopiero w drugiej kolejności powinien zaś pochylić się nad problemami w dłuższej perspektywie, takimi jak zielona transformacja energetyczna.
Zdaniem Naimskiego obecny kryzys może być przez przyszłych historyków nazwany "drugą zimną wojną". Pełnomocnik polskiego rządu podkreślił też, że w tej chwili państwa i firmy europejskie prowadzą między sobą intensywną konkurencję m.in. o dostawy gazu LNG i potrzebny jest "wielki wysiłek" i dodatkowe dyskusje w gronie państw UE, by zrównoważyć tę konkurencję z solidarnym podejściem uwzględniającym interesy wszystkich.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Unia patrzy na Polskę
Uczestnicząca w dyskusji dyrektor generalna Komisji Europejskiej ds. energii Ditte Juul Jorgensen chwaliła polską politykę energetyczną jako jeden z przykładów wieloletnich wysiłków na rzecz dywersyfikacji energii. Naimski powiedział z kolei, że dzięki podjętym inwestycjom m.in. w instalacje LNG i projekt Baltic Pipe Polska będzie w stanie przetrwać bez rosyjskiego gazu.
Jorgensen dodała, że UE wyciągnęła wnioski z trudnej sytuacji, w której znalazła się poprzedniej zimy, i wprowadziła nową politykę magazynowania gazu, by lepiej przygotować się na nadchodzącą zimę. Oznajmiła też, że pomoże w tym współpraca z USA w sprawie dostaw LNG z Ameryki, która pomoże zastąpić około jednej trzeciej rosyjskich dostaw.