Futures - kupujący zdominowali rynek
Po poniedziałkowej euforii na parkietach w Stanach Zjednoczonych (DJIA +6,9%, S&P500 +7,1%), początek wtorkowej sesji na WGPW należał do strony popytowej.
Czerwcowe kontrakty rozpoczęły dzień od 29 punktowej luki hossy. W ciągu pierwszych 20 minut handlu kupującym udało się ustanowić dzienne maksimum na 1 575 pkt. (+2,2%), jednak ten poziom okazał się dobrym momentem do kontrataku strony podażowej. Zdecydowana przewaga sprzedających sprawiła, że około godziny 10:30 domknięta została poranna luka. Następnie do godziny 15 FW20M09 poruszały się w trendzie bocznym, aby w końcówce sesji przetestować i ostatecznie ustanowić nowe minima intraday. Ostatecznie czerwcowe kontrakty zakończyły wtorek w okolicach kursu odniesienia (1 538 pkt.). Wydaje się, że obecnie rynek znajduję się w newralgicznym punkcie, a najbliższe sesję mogą wyznaczyć kierunek na kolejne tygodnie.
Wczorajsza sesja skłoniła inwestorów do realizacji zysków, o czym świadczy dodatnio skorelowana ze zmianami kursów LOP. Po wysokim otwarciu kurs kontraktów terminowych spadał. Na wykresie FW20M09 pokazała się czarna świeca, której zamknięcie wypadło w pobliżu najbliższego wsparcia znajdującego się na 1 541 pkt. Cały czas strefa silnego oporu rozciągająca się pomiędzy 1 553 i 1 596 pkt stanowi silną barierę do pokonania. W okolicach 1 596 pkt zbiegają się dwa opory (górne ograniczenie klina zwyżkującego oraz 50 proc. zniesienia Fibonacciego spadków zapoczątkowanych w styczniu. Z kolei silną strefą wsparcia są okolice 1 510 pkt, gdzie oprócz luki hossy znajduje się dolne ograniczenie klina oraz średnie SK5 i SK-15. Powoli przestrzeń na swobodne manewry kursów wyczerpuje się i niedługo dojdzie do rozstrzygnięcia. Kursy w klinach zwyżkujących mają tendencję do opuszczania ich dołem. W tym przypadku trudno to zgadywać, bo rozkład wolumenu (za sprawą wygaśnięcia marcowej serii kontraktów w ubiegły piątek) jest
nietypowy. Druga sprawa to czas: teoretycznie, wybicie z klina powinno nastąpić w 2/3 jego długości, a taki moment wypada dopiero w połowie kwietnia. Czy do tego czasu kursy będą zwyżkowały w coraz węższym przedziale wahań (?) Wskazania MACD sugerują dalszą zwyżkę, oscylator ten przełamał linię zero i umacnia swój ruch wzrostowy. Krótkoterminowy Stochastic powoli dociera do strefy wykupienia i popyt będzie musiał uważać na jego zachowanie. Nadal żadna ze stron nie ma większej przewagi, o czym świadczą wskazania oscylatora trendu. ADX utrzymuje się poniżej poziomu 20 pkt, oddzielającego trend boczny od skośnego.
BM Banku BPH
