Galerie handlowe pozostaną otwarte w niedziele. Wyciekło pismo od zarządcy
Nie wszystkich najemców galerii handlowych będzie obowiązywał zakaz handlu, co oznacza, że obiekty mogą pozostać otwarte w niedziele. - W tej chwili czekamy na odpowiedź najemców - informuje rzecznik prasowa operatora części warszawskich centrów handlowych.
Sieci handlowe szykują się do zakazu handlu i jedna po drugiej informują o zmianach w godzinach pracy sklepów oraz nowych zmianach dla pracowników. Przykładowo zatrudnieni w Biedronce będą kończyć pracę o godz. 23.45 w sobotę i rozpoczynać ją 15 minut po północy w poniedziałek.
Do zakazu handlu przygotowują się także galerie handlowe, które - jak się okazuje - wcale nie muszą się w tych dniach zamykać. Dziennikarze portalu naszemiasto.pl dotarli do pisma, które zarządca kilku dużych warszawskich obiektów rozsyła do najemców. "Centra handlowe grupy Unibail-Rodamco będą otwarte w niedziele objęte ograniczeniami" - cytuje fragment pisma portal.
Zobacz także: Wiedzą o tobie wszystko. Jak sklepy śledzą smartfony klientów?
To oznacza, że mimo zakazu handlu w niedziele będzie można wybrać się m.in. do Arkadii, Galerii Mokotów, Galerii Wileńskiej i CH Ursynów. Informację te potwierdziła rzeczniczka Unibal-Rodamco. - Ustawa ograniczająca handel nie dotyczy galerii handlowych. Mamy bardzo dużo operatorów, którzy nie są sklepami i nie są objęci ustawą. W tej chwili czekamy na odpowiedź najemców, którzy zadecydują, czy będą chcieli być otwarci w tych dniach – tłumaczy Monika Lewczuk-Kuropaś.
Podobnie do sprawy podchodzą przedstawiciele Galerii Malta w Poznaniu. - Galeria Malta jest nie tylko centrum handlowym, ale też miejscem sportowych i kulturalnych aktywności, które są i będą dostępne również w niedziele. Dla naszych klientów otwarte będzie Multikino, klub Malta Squash, Escape Room oraz klub fitness - informuje Ewa Spychalska, dyrektor Galerii Malta.
W poznańskiej galerii otwarte będą równiez kafejki i restauracje.
Zyska Orlen i Poczta Polska, sprytny plan Intermarche
Na zakazie handlu najwięcej ugrać może Orlen, który "zbroi" swoje sklepy przy stacjach benzynowych. Wkrótce będzie można kupić tam nie tylko akcesoria samochodowe i produkty spożywcze, ale nawet elektronikę i obuwie.
Na zakazie handlu w niedzielę skorzystać może również Poczta Polska, w której dostępne będą chociażby słodycze i zabawki.
Ewentualne negatywne skutki zakazu handlu w niedziele może w sprytny sposób zminimalizować sobie sieć Intermarche. Jej przedstawiciele zapowiedzieli, że chcą otwierać stacje benzynowe pod swoim szyldem przy każdym supermarkecie, przy którym tylko znajdzie się na nie miejsce.
