Globalny entuzjazm

Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, ale trzeba zaznaczyć, iż popyt koncentrował się w głównej mierze na akcjach największych spółek. Po wyższym otwarciu kupujący pokonali opory wynikające z ostatnich lokalnych maksimów na 2269 i 2282.

07.09.2012 09:30

Nieznacznie powyżej tego ostatniego pułapu pojawiła się chęć realizacji zysków, ale w końcowej fazie sesji ponownie do głosu doszła strona popytowa, która zapewniała zamkniecie w rejonie dziennego maksimum. Przebity został opór na 2294, a to zdaje się zapowiadać test 2303 i 2313. Sforsowanie tego ostatniego pułapu będzie potwierdzało korekcyjny charakter spadku i zarazem będzie zapowiadało atak na szczyt na 2351. Wcześniej podaż winna ujawnić się na 2331. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2283, a w razie jego przebicia popyt winien ujawnić się na 2266 lub też 2255. Kluczowym wsparciem jest obecnie poziom wynikający ze środowego minimum na 2244. Przełamanie tego wsparcia będzie wskazywało na korekcyjny charakter wzrostu, co z kolei winno przełożyć się na test dołka na 2224. Kolejne wsparcia znajdują się na 2202 oraz 2174. Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od wzrostu, lecz powyżej 2300 spodziewam się większej aktywności sprzedających. Pytaniem pozostaje czy uda się pokonać opór wynikajmy z 2313. Myślę, że
jest to warunek konieczny, by myśleć o ataku na szczyt na 2351. Trzeba też wziąć pod uwagę fakt, iż ustalenie praw do dywidendy na PGE i PZU odebrało indeksowi niecałe 40 punktów, czyli w warunkach porównywalnych obecnie bylibyśmy znacznie bliżej szczytu z 17 sierpnia. W nieco dłuższej perspektywie konsekwentnie zakładam, iż obserwowany wzrost jest korektą spadku, a po jej zakończeniu spodziewam się poprawienia minimum na 2224. Myślę, że w obecnym podejściu nie uda się kupującym zaatakować szczytu na 2351, z racji faktu, iż kluczowe walory są już dość mocno wykupione i nawet mimo korzystnej sytuacji technicznej kupujący mają obawy przed kupnem na „górce”.
Tomasz Jerzyk

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)