Grupa PKP o przygotowaniach do zmiany rozkładu: na czwórkę z plusem

Czwórka z plusem - taką ocenę wystawili sobie sami kolejarze za przygotowanie do wprowadzenia w ten weekend nowego rozkładu jazdy. Przedstawiciele Grupy PKP zadeklarowali w środę na konferencji prasowej, że na kolei jest pełna mobilizacja.

Grupa PKP o przygotowaniach do zmiany rozkładu: na czwórkę z plusem
Źródło zdjęć: © AFP

05.12.2012 | aktual.: 05.12.2012 14:20

- W tym roku jesteśmy jeszcze lepiej przygotowani do wprowadzenia nowego rozkładu jazdy niż w zeszłym - ocenił członek zarządu PKP SA Piotr Ciżkowicz. - Oceniliśmy te przygotowania na czwórkę z plusem, ponieważ uważamy, że zawsze można jeszcze coś poprawić - dodał.

Zgodnie z prawem, roczny rozkład jazdy pociągów zaczyna obowiązywać o północy w nocy z soboty na niedzielę w drugi weekend grudnia. W tym roku nowy rozkład będzie wprowadzony w nocy z 8 na 9 grudnia.

Jak poinformował na konferencji członek zarządu PKP PLK Andrzej Pawłowski, przygotowania do wdrożenia nowego rozkładu trwały blisko pół roku. - Nowy rozkład jazdy został opracowany dla dziewięciu przewoźników pasażerskich - wyjaśnił. Dodał, że w nowym rozkładzie jest w sumie o sześć pociągów więcej niż w obecnym, choć liczne remonty prowadzone przez kolejarzy na liniach kolejowych spowodowały, że w ponad 140 miejscach trzeba zamykać tory na całą dobę. W sumie PKP PLK przyznała przewoźnikom pasażerskim 6 tys. 253 tras.

Prezes PKP Intercity Janusz Malinowski poinformował, że w nowym rozkładzie przewoźnik zaoferuje każdego dnia 355 pociągów krajowych, czyli o sześć więcej niż obecnie i 52 pociągi międzynarodowe - o cztery więcej. Prezes zapewnił, że przewoźnik ma ponad 1600 wagonów, czyli o 200 więcej niż w zeszłym roku i o 300 więcej niż potrzebuje do realizacji nowego rozkładu. Wagony te mają stać w rezerwie na wypadek awarii kursującego taboru.

Malinowski poinformował również, że PKP Intercity może użyczyć wagonów Kolejom Śląskim, które od nowego rozkładu przejmują realizację połączeń w woj. śląskim.

Kolejarze zapowiedzieli również, że w ten weekend, a także w okresie Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku, na dworcach będzie można spotkać pracowników kolei, których zadaniem będzie m.in. informowanie pasażerów o zmianach w rozkładzie, a także niesienie pomocy w odnalezieniu odpowiedniego pociągu.

W 2010 r. wprowadzenie nowego rozkładu jazdy spowodowało bałagan na kolei: pasażerowie nie mogli odnaleźć swoich pociągów, rozkład jazdy odsyłał ich np. na nieistniejące perony, nie działała też internetowa wyszukiwarka, dodatkowo atak zimy doprowadził do znacznych opóźnień pociągów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)