Jakub Karnowski zarobi 59 tysięcy złotych miesięcznie

Zapaść? Kryzys? Nic z tych rzeczy.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Zapaść? Kryzys? Nic z tych rzeczy. Wprawdzie średni wiek wagonu na kolei to 30 lat, a pociąg z Krakowa do Przemyśla jedzie godzinę dłużej niż przed II wojną światową, to zarobki szefów kolei są jak najbardziej nowoczesne i europejskie. Nowy prezes PKP Jakub Karnowski dostał 59 tysięcy złotych pensji. Miesięcznej pensji! Jego dwójka zastępców ma po 40 tysięcy. Też miesięcznie.

Wymianę zarządu PKP zarządził minister transportu Sławomir Nowak (38 l.) – to jego „nowy pakiet otwarcia”, który ma uzdrowić polskie koleje. W pierwszej kolejności nowi menadżerowie mają znaleźć kilka miliardów złotych na modernizację. Dlatego będzie ich mniej, niż w starym zarządzie, ale za to z większymi pensjami, by chciało im się lepiej pracować. W sumie utrzymanie nowych władz spółki będzie kosztować około 140 tysięcy złotych miesięcznie, czyli trochę więcej niż koszty liczniejszego, starego zarządu.

Także przy zwalnianiu starych prezesów minister wykazał się sprytem. Oszczędnościowym. Nie wyrzucił ich z pracy, więc nie musi im płacić odpraw, tylko zostawi to decyzji nowych władz. A że w nowych władzach znalazł się człowiek ze starych władz, a pewnie swój swego nie ruszy, i starzy prezesi pozostaną w PKP.

Krytykom tej decyzji minister Nowak odpowiada tak: zarząd będzie dobrze opłacany, ale także dobrze rozliczany.

– Rada nadzorcza, która ustala warunki wynagrodzenia dla nowego zarządu PKP, będzie rozliczała ten zarząd, tak jak ja będę rozliczony za trzy i pół roku, przed wyborami – tłumaczył w Polsat News szef resortu transportu. Przyznał, że obszedł tak zwaną ustawę kominową, która ogranicza zarobki w państwowych firmach – dlatego z nowymi prezesami podpisane zostały kontrakty menadżerskie.

Dzięki temu szef kolei, jak wylicza Radio Zet, może zarabiać miesięcznie 59 tysięcy złotych, a dwójka jego zastępców, Maria Wasiak – dotychczasowa prezes PKP – i Piotr Ciżkowicz, dostają po 40 tysięcy. Jeśli to dla kogoś mało, to dodamy, że według RMF, każdy członek zarządu może liczyć też na roczną premię za osiągnięcie celów i pokaźne odprawę. Premia to sześciokrotność zarobków, czyli w przypadku prezesa Karnowskiego prawie 360 tys. złotych. Jego ewentualna odprawa przekroczyłaby więc 700 tysięcy złotych.

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega