Klęska suszy w Hiszpanii. Producent wina wysyła pracowników "na wakacje"
24.04.2024 18:04
Hiszpańsko-niemiecki gigant winiarski Freixenet, znany z produkcji słynnego wina musującego Cava, chce wysłać na urlop 80 proc. swoich pracowników w Katalonii. Skąd te "wakacje"? To wynik trwającej od ponad trzech lat suszy w tym regionie, która dotknęła produkcję winogron - donosi The Guardian.
W oświadczeniu, które opublikowała Grupa Freixenet, ogłoszono, że tymczasowe zwolnienia, które obejmą aż 615 z 778 pracowników zatrudnionych przez firmę w Katalonii, rozpoczną się już w maju.
"Środek ten ma na celu zagwarantowanie funkcjonowania przedsiębiorstwa i utrzymanie szans na zatrudnienie, aby stawić czoła czynnikom zewnętrznym i działaniu siły wyższej spowodowanej poważną suszą" - podała firma, cytowana przez serwis horecatrends.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grupa wyjaśniła, że "tymczasowe zwolnienia spowodowane siłą wyższą" są działaniem w obliczu kryzysu, który wynika z braku surowców. Ich brak jest efektem suszy, która dotyka sektor od 2021 roku.
Skutki zmian klimatycznych coraz bardziej uderzają w hiszpańskich producentów wina. Ostatnio wystąpiły poważne pożary, które zaszkodziły produkcji oliwy z oliwek czy wina. Doprowadziły również do wysychania terenów podmokłych na południu kraju.
W maju 2023 roku hiszpański rząd ogłosił plan o wartości 2,2 miliarda euro (1,9 miliarda funtów), który ma pomóc rolnikom i konsumentom przetrwać suszę.
Ministerstwo Środowiska przekazało 1,4 miliarda euro na walkę z suszą i poprawę dostępności wody, a Ministerstwo Rolnictwa udzieliło wsparcia w wysokości 784 milionów euro, by pomóc rolnikom utrzymać produkcję i uniknąć niedoborów żywności.
"Hiszpania jest krajem przyzwyczajonym do okresów suszy, ale nie ma wątpliwości, że w wyniku zmian klimatycznych, których doświadczamy, obserwujemy znacznie częstsze i intensywne wydarzenia i zjawiska" - podkreśliła Teresa Ribera, sekretarz ds. środowiska, cytowana przez serwis horecatrends.pl.
W Katalonii, gdzie obecnie panuje czwarty rok suszy z rzędu, władze wprowadziły stan wyjątkowy i ograniczenia w zużyciu wody, które dotkną 6 milionów ludzi.