Libet wychodzi poza Polskę z ofertą premium, eksport ma stanowić do 10 proc. obrotów

20.05. Warszawa (PAP) - Libet, producent kostki brukowej, w ciągu trzech-czterech lat chce zwiększyć udział sprzedaży zagranicznej w obrotach ogółem do 10 proc. z 1-2 proc. planowanych na ten rok - poinformowali na konferencji prasowej przedstawiciele firmy. Spółka ocenia, że realne jest powtórzenie w tym roku wyników ubiegłorocznych, mimo spowolnienia gospodarczego i długiej zimy, która obciążyła rezultaty pierwszego kwartału.

"Zamierzamy rozwijać sprzedaż produktów premium za granicą. Obecnie pracujemy intensywnie nad rynkiem słowackim. Chcemy tam wprowadzić naszą ofertę jeszcze w tym roku. W następnej kolejności przyjrzymy się Czechom" - poinformował Thomas Lehmann, prezes Libetu.

Spółka będzie też finalizować trzy inwestycje w Berlinie, gdzie w ramach umów dostarcza produkty, które są niedostępne w ofercie działających tam firm.

W 2013 roku sprzedaż zagraniczna ma stanowić ok. 1-2 proc. obrotów spółki.

"W ciągu trzech-czterech lat realne jest dojście do poziomu 10 proc." - powiedział prezes.

W 2012 roku grupa miała 3,45 mln zł zysku netto, 8,4 mln zł zysku operacyjnego i 209,5 mln zł przychodów.

Ireneusz Gronostaj, dyrektor finansowy spółki, ocenia, że realne jest powtórzenie w 2013 r. wyniku ubiegłorocznego.

"Poczyniliśmy szereg oszczędności, stąd można powiedzieć, że powtórzenie wyników zeszłorocznych jest realne" - poinformował.

Spółka zanotowała w pierwszym kwartale 2013 roku na poziomie grupy stratę netto w wysokości 7,2 mln zł wobec 7,6 mln zł straty rok wcześniej. Wynik operacyjny wyniósł minus 7,2 mln zł wobec minus 7,8 mln zł rok wcześniej. Przychody grupy spadły natomiast do 10,1 mln zł z 15,3 mln zł przed rokiem.

"Na wyniki pierwszego kwartału istotny wpływ miały warunki pogodowe. Przez cały pierwszy kwartał, z uwagi na niskie temperatury, nie mogliśmy produkować towaru" - poinformował prezes.

Mimo to na poziomie operacyjnym i netto udało się poprawić wyniki rok do roku.

"Poprawa była możliwa dzięki optymalizacji kosztów. W samym pierwszym kwartale wygenerowaliśmy oszczędności na poziomie ok. 3,5 mln zł" - powiedział Lehmann.

Był to m.in. rezultat redukcji etatów.

"Ok. 140 osób musiało opuścić firmę. W efekcie na koniec marca zatrudnialiśmy 405 osób" - poinformował Gronostaj.

Dodał jednak, że w tej chwili pracownicy są na nowo zatrudniani, ruszył bowiem sezon i w niektórych regionach Libet nie nadąża z produkcją.

Prezes szacuje, że obecnie udział Libetu w rynku kostki premium wynosi 32 proc., a w rynku kostki ogółem - 19 proc.

Przedstawiciele spółki oceniają, że w tym roku segment premium spadnie o 2 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Mimo to na razie produkcja w zakładach firmy w obszarze produktów premium idzie pełną parą.

"Ruszyliśmy z produkcją dopiero 15 kwietnia. To był dla nas trudny miesiąc. Teraz jednak sprzedaż idzie bardzo dobrze, szczególnie w segmencie premium" - poinformował prezes.

"Nie jesteśmy w stanie dostarczyć tyle towaru, ile potrzebuje rynek. W ubiegłym tygodniu aż 48 proc. produkcji stanowiła produkcja w obszarze premium. Trudno jednak powiedzieć, czy to efekt wzmożonego popytu po przestoju związanym z długą zimą, czy początek dłuższego trendu" - dodał.

Libet potwierdza, że zamierza aktywnie uczestniczyć w konsolidacji branży.

Przedstawiciele spółki zapowiadają, że możliwe jest kupno 3-4 zakładów zlokalizowanych w rejonie Olsztyna, Bydgoszczy, Torunia i Rzeszowa. (PAP)

morb/ asa/