Luksusowe samochody trafiają do Rosji. Fiński port punktem przerzutowym

Wbrew sankcjom UE drogie, warte nawet 100 tys. euro samochody przewożone są przez Finlandię do Rosji. Śledzony Lexus pochodził z Kanady i przybył przez Atlantyk do Europy kontenerowcem. Z Niemiec trafił do portu nad Zatoką Fińską. Stamtąd na lawecie pokonał około 5 tys. km i znalazł się w salonie na Syberii.

North American International Auto Show
epa06441455 A limited-edition Lexus LC Inspiration Series Black Panther auto is displayed at the 2018 North American International Auto Show in Detroit, Michigan, USA, 15 January 2018. The automobile show opens to the public 20 January and runs through 28 January 2018 where visitors can get up-close to technologies and vehicles of the future.  EPA/Tannen Maury 
Dostawca: PAP/EPA.
Tannen MauryWarte nawet 100 tys. euro samochody przewożone są przez Finlandię do Rosji - tak wynika ze śledztwa dziennikarzy fińskiej stacji Yle
Źródło zdjęć: © PAP | Tannen Maury
oprac.  KKG

Dziennikarze z redakcji Yle, śledczej fińskiego nadawcy publicznego badali podejrzany transport samochodów osobowych przy pomocy mikronadajników, przymocowanych do pojazdów, które dotarły do portu w Kotka nad Zatoką Fińską (ok. 130 km na wschód od Helsinek).

Tam Lexusa i BMW załadowano na lawetę i przetransportowano do przejścia granicznego na drodze do Petersburga, a następnie dalej do Moskwy. Kilka tygodni później, jak się okazało, śledzony Lexus był oferowany w salonie w Tomsku na Syberii za równowartość kwoty 100 tys. euro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Żyjemy w Nibylandii". Ekspert nie zostawił na Obajtku suchej nitki

Ten zupełnie nowy pojazd, na początku tego roku był oferowany na rosyjskim portalu motoryzacyjnym, ale jego zdjęcia były pierwotnie zrobione w Kanadzie. Pierwszym właścicielem auta była osoba o rosyjsko brzmiącym nazwisku - ujawnia fińska stacja Yle.

Kanadyjska firma eksportowa zaprzeczyła, aby auto zostało sprzedane do Rosji, ponieważ jest to zabronione. Jednak sprzedawca w Tomsku potwierdził, że auto trafiło do salonu z Kanady - ujawniono w reportażu.

Zdarza się, że kierowcy realizujący transport na Wschód dysponują różnymi dokumentami, innymi dla np. celników unijnych, zaś innymi dla rosyjskich. Listy przewozowe różnią się przede wszystkim punktem docelowym - w UE auta oficjalnie i zgodnie z prawem mogą być np. transportowane do Azji Środkowej.

W ramach sankcji, zakazuje wywozu do Rosji towarów luksusowych, w tym samochodów o wartości powyżej 50 tys. euro, ale już tranzyt przez Rosję do innych krajów np. Kazachstanu jest dozwolony.

Tak też mogło być oficjalnie w przypadku śledzonego Lexusa - informuje Yle.

- To nie powinno być możliwe - uważa szefowa fińskiego MSZ, Elina Valtonen. Jej zdaniem "wszyscy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność, by zapobiec omijaniu sankcji".

Celnicy rozkładają ręce: nie jesteśmy ws tanie kontrolować

Według Yle w przemycie Lexusa z Ameryki Płn. do Rosji uczestniczyły cztery firmy. W samej Finlandii zarejestrowanych jest wiele przedsiębiorstw transportowych będących własnością Rosjan.

- Nie jesteśmy w stanie skontrolować każdego transportu, który do nas dociera, bo ruch i handel by ustał (mimo tego że przewóz towarów przez wschodnią granicę na skutek sankcji drastycznie spadł) - przyznał szef departamentu nadzoru Fińskiej Służby Celnej, Sami Rakshit.

Wybrane dla Ciebie

Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze