Michał Marszał szuka pracowników. Tyle płaci za tworzenie memów

Michał Marszał, znany twórca memów w Polsce, poszukuje osób do współtworzenia profilu na Instagramie. Na przyszłych memiarzy czekają wysokie zarobki, jednak muszą oni spełnić określone wymagania, takie jak "język angielski na poziomie prezydenckim".

Twórca memów szuka nowych pracownikówTwórca memów szuka nowych pracowników
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Gdak
Paulina Master

Michał Marszał prowadzi jeden z najpopularniejszych profili na Instagramie z memami. Razem z Adamem Liszewskim współtworzą konto, które obserwuje niemal pół miliona osób, a publikowane treści każdego miesiąca osiągają miliony wyświetleń. W związku z rosnącą ilością pracy, twórcy postanowili poszukać nowych osób do współtworzenia profilu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

85 złotych za kilogram. Zawrotne ceny owoców na początku kwietnia

Twórca memów szuka nowych pracowników

Jak zaznacza Michał Marszał w rozmowie z pracuj.pl, nie liczy się wiek ani doświadczenie zawodowe. Nowym członkiem zespołu może być zarówno 16-latek (za zgodą rodziców), jak i osoba po pięćdziesiątce czy osiemdziesiątce – najważniejsze, by rozumiała tempo i język współczesnego internetu.

– Szukamy kogoś, kto wniesie świeżość, inne spojrzenie. Kogoś, kto będzie miał poczucie humoru i rozumiał internet – czuł to, co jest akurat na czasie. My sami od lat mamy w głowie milion pomysłów na rozwój, ale ledwo nadążamy z codzienną produkcją memów – mówił w rozmowie z pracuj.pl Michał Marszał.

Jak czytamy w ogłoszeniu o pracę, do obowiązków zatrudnionej osoby należeć będzie m.in tworzenie memów, śledzenie bieżących wydarzeń z Polski i świata czy obsługa wiadomości prywatnych konta @michalmarszal.

Jakie zarobki oferuje?

Wśród wymagań, jakie Michał Marszał stawia przyszłym memiarzom i memiarkom, znalazły się m.in.: "umiejętność składania zdań wielokrotnie włożonych; znajomość kontekstu kulturowego, politycznego, memowego; śmiganie po Instagramie jak dzik po agreście, zwłaszcza umiejętność robienia szalonych storisków czy język angielski na poziomie prezydenckim". Dodatkowymi atutami będą umiejętności związane z montażem wideo i grafiką.

Oferowane wynagrodzenie może sięgnąć od 5 do nawet 25 tys. zł brutto, a praca odbywać się będzie na podstawie umowy o pracę.

– Ludzie traktują moje konto jako źródło informacji, co mnie bardzo cieszy. Staram się pokazywać aktualne wydarzenia polityczne, społeczne i kulturowe w formie memów i komentarzy, tworząc taki zabawny "mini-TVN24" – mówił pracuj.pl Marszał.

Wybrane dla Ciebie

Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"