Milionerzy, którzy nie skończyli szkoły

Niektórzy uważają, że dyplomy są warte niewiele więcej niż papier, na którym je wydrukowano. Oto przedsiębiorcy, którzy odnieśli sukces bez nich.

Milionerzy, którzy nie skończyli szkoły
Źródło zdjęć: © AFP

15.02.2010 12:32

Gdy reszta negocjowała z rodzicami wieczorne wyjścia i wkuwała do egzaminów końcowych, niektórzy przedsiębiorcy, którzy odnieśli największe sukcesy na świecie, rzucili szkołę średnią, by budować fortuny.

Wielu zrobiło to z konieczności, a niektórym pomógł doradca (albo przynajmniej sponsor, który chciał skorzystać z ich sukcesu). Wszyscy jednak czuli silny pęd do stworzenia czegoś własnego. Ich zaangażowanie i pasja przekonały, pomimo ich młodego wieku, inwestorów.

- Inwestorzy patrzą bardziej na osobę i wartość jej pomysłu niż na doświadczenie - mówi Brad Burke, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Rice na rzecz Technologii i Przedsiębiorczości przy Uniwersytecie Rice, które wspiera nowe firmy.

Pomimo powstawania nowych programów przedsiębiorczości w szkołach ekonomicznych, zawsze będzie grupa urodzonych przedsiębiorców, którzy udowadniają, że dyplomy ukończenia szkoły średniej, nie mówiąc już o dyplomach uczelni wyższych, warte są tylko tyle co papier, na którym je wydrukowano. Oto zaledwie kilka przykładów. Dłuższa lista sławnych osób bez dyplomów, które własną pracą doszły do wszystkiego, dostępna jest na pokazie slajdów.

Jay-Z (Shawn Carter)

Dorastał na jednym z najgorszych osiedli na Brooklynie i zanim znalazł ratunek w hip-hopie porzucił naukę, by handlować narkotykami. W 1995 r. Carter zaniósł swój pierwszy singiel do Def Jam Records, wytwórni, którą następnie kierował w latach 2004-2007.

W 2008 r. podpisał dziesięcioletni kontrakt na kwotę 150 milionów dolarów z Live Nation ( LYV - wiadomości - ludzie ), który dał mu kontrolę nad swoimi nagraniami, tournée oraz kontraktami reklamowymi z takimi firmami, jak Dell ( DELL - wiadomości - ludzie ) i Budweiser.

Carl Lindner

Te miliarder rzucił szkołę, by rozwozić mleko w rodzinnej mleczarni. W 1940 r. zaciągnął pożyczkę w wysokości 1200 dolarów, by z siostrą i dwoma braćmi otworzyć lodziarnię. W 1959 r. porzucił firmę i zaczął inwestować w instytucje oszczędnościowe i kredytujące, a w końcu także w firmy ubezpieczeniowe, które zgromadził pod nazwą American Financial Group ( AFG - wiadomości - ludzie ). W 1984 r. Lindner kupił spółkę Chiquita Brands International ( CQB - wiadomości - ludzie ) (poprzednio United Foods) i kierował nią aż do 2001 r. Rodzinna lodziarnia, zwana United Dairy Farmers, posiada obecnie 200 lodziarni i sklepów spożywczych. Obecnie wartość majątku Lindnera wynosi 1,7 mld dolarów.

George Foreman

Ten wszechobecny sportowiec dorastał w biedzie w Marshall w Teksasie. Przez program Korpusu Pracy Lyndona Johnsona znalazł sponsora, który doradził 15-letniemu chuliganowi zająć się boksem. Foreman zdobył ostatecznie złoty medal na igrzyskach olimpijskich w 1968 r. Największą kwotę zarobił w 1999 r., kiedy zgarnął 138 mln dolarów za sprzedaż praw do wykorzystania swojego nazwiska producentowi grilli i opiekaczy Salton ( SFP - wiadomości - ludzie ). Od tamtego czasu reklamował taki marki, jak Doritos, KFC i Meineke, a także wprowadził linię ekologicznych produktów do czyszczenia, linię produktów higieny osobistej, zdrowe napoje, buty dla cukrzyków oraz franszyzowe restauracje.

Simon Cowell

Zjadliwy juror zarobił w zeszłym roku 75 mln dolarów dzięki występom w amerykańskiej wersji Idola, brytyjskiej wersji Mam talent, konkursie talentów musicalowych The X Factor oraz z zysków z należącej do niego wytwórni SyCo. 50-letni impresario porzucił naukę w wieku 16 lat i podjął pracę przy obsłudze poczty w wytwórni EMI. Odszedł stamtąd w wieku 23 lat, by założyć własną firmę nagraniową Fanfare. Po Idolu Cowell podejmie pracę nad amerykańską wersją programu The X Factor, w którym wystąpi jako juror i producent.

Gisele Bundchen

Bundchen została odkryta w wieku 14 lat przez pracownika agencji modelek w brazylijskim centrum handlowym. W 1996 r. zadebiutowała na Tygodniu Mody w Nowym Jorku. W ubiegłym roku zarobiła 25 mln dolarów dzięki kontraktom z Versace, Diorem ( CHDRF.PK - wiadomości - ludzie ) i innym firmom. Ma też linię sandałów zwaną Ipanema by Gisele.

Helen Coster
Forbes

bogactwonajJay-Z
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)