Moody's straszy obniżeniem ratingu. MF: zostali wprowadzeni w błąd
"Agencja Moody's została wprowadzona w błąd" - stwierdza Ministerstwo Finansów w komunikacie. "Mówiąc o obniżeniu ratingu, agencja oceniała propozycję, którą opisał jej dziennikarz, lecz która była zupełnie inna od prawdziwej propozycji Ministerstwa Finansów. Dodatkowo propozycja ta nigdy nie była nawet rozważana".
Moody's po zapoznaniu się z prawdziwą propozycją Ministerstwa Finansów ocenił, że te zmiany w OFE, gdyby zostały wprowadzone, miałaby neutralny wpływ na rating.
Jaime Reusche, analityk Moody's Investors Service na Polskę, powiedział, że jeśli Polska zdecyduje się na przeniesienie części aktywów OFE w ręce państwa, to ryzykuje obniżeniem ratingu - podał w piątek 12 kwietnia TVN CNBC.
Zdaniem analityka taki ruch rządu oznaczałby, że rząd odchodzi od działań, które były dotychczas przyjazne rynkom i biznesowi.
Piotr Kuczyński z Xelionu ocenił w TVN CNBC, że słowa analityka z Mood's są przejawem lobbystycznego działania na rzecz OFE.
- Gdyby doszło do przejęcia części aktywów OFE przez państwo, zmniejszyłoby to zadłużenie kraju. Oświadczenie agencji Moody's jest zatem kuriozalne - powiedział Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion. - Nie powinien rząd ulegać terrorowi jednej osoby - stwierdził Kuczyński. Dodał też: - Nie sądziłem, że lobby ws. OFE jest tak silne.
Słowa przedstawiciela Moody's odbiły się szerokim echem w Polsce. O szerszy komentarz zwróciła się do niego PAP.
Propozycja MF w sprawie OFE w krótkim terminie miałaby pozytywny wpływ na polskie finanse publiczne, a długim terminie zobowiązania państwa wzrosłyby, zatem w sumie wpływ propozycji na rating Polski byłby neutralny - ocenił dla PAP Jaime Reusche, analityk agencji ratingowej Moody's.
"Obecna propozycja, w jej obecnej formie, miałaby ogólnie neutralny wpływ na rating. Jeśli przyszli emeryci będą mogli zdecydować, czy przenieść się do państwowego systemu emerytalnego, wówczas w krótkim terminie wpływ na finanse publiczne byłby pozytywny, gdyż wzrosłyby przychody ze składek, ale w długim terminie zwiększą się zobowiązania państwa w formie przyszłych wypłat - napisał Reusche w komentarzu przesłanym PAP.
"Jedynie w przypadku nagłej, wymuszonej i pełnej nacjonalizacji prywatnego systemu emerytalnego, uznalibyśmy to za negatywne dla profilu kredytowego" - zaznaczył.
Resort finansów proponuje, aby na co ok. 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki członka OFE zaczynały być stopniowo przenoszone na subkonto w ZUS. W momencie osiągnięcia wieku emerytalnego całość środków z OFE znajdowałaby się już w ZUS. Środki trafiające do ZUS byłyby rewaloryzowane.
Moody's jest pierwszą agencją ratingową, która skomentowała potencjalne zmiany dotyczące polskiego systemu emerytalnego.