22.03. Warszawa - Wydział Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości informuje:
- Powszechnie wiadomo, że od wielu lat prawo jest jednym z najpopularniejszych kierunków studiów. Wykształcenie to jest bardzo cenione na rynku pracy. W efekcie, absolwentów wydziałów prawa można spotkać niemal we wszystkich środowiskach zawodowych, często na kierowniczych stanowiskach - powiedział minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski w trakcie konferencji z dziekanami wydziałów prawa szkół wyższych. Spotkanie odbywa się w dniach 21-23 marca w Popowie k. Warszawy.
- Taką wiedzą kieruje się zapewne młodzież: studia prawnicze są jednymi z najczęściej wybieranych. Obecnie na wydziałach prawa wszystkich uczelni wyższych studiuje łącznie ok. 60 000 osób - dodał minister.
Konferencja poświęcona jest m.in. omówieniu wyników egzaminów wstępnych na aplikację adwokacką, radcowską i notarialną przeprowadzonych w 2010 r. Po raz pierwszy, na tej konferencji, omówione zostały także wyniki egzaminów na aplikację ogólną. Ponadto w trakcie konferencji została przeprowadzona debata w sprawie państwowego egzaminu zawodowego dla absolwentów wyższych szkół państwowych.
Uroczystego otwarcia konferencji dokonali minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. dr hab. Barbara Kudrycka.
Minister Krzysztof Kwiatkowski w swoim wystąpieniu nawiązał do obecnego systemu kształcenia prawników. Zwrócił również uwagę na plany zmian w zakresie dostępu absolwentów studiów prawniczych do zawodu prawnika, podkreślając zainteresowanie młodych prawników odbywaniem aplikacji oraz mając na uwadze znaczenie, jakie w ramach dostępu do zawodu prawnika odgrywają studia prawnicze.
W pierwszym dniu konferencji uczestniczył także podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Grzegorz Wałejko, natomiast w drugim dniu udział w konferencji wziął podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Piotr Kluz.
Konferencja rozpoczęła się prezentacją wyników egzaminów wstępnych na aplikację adwokacką, radcowską i notarialną.
- Najwyższą zdawalność tych egzaminów już po raz trzeci odnotowano wśród absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego. W podsumowaniu trzech edycji egzaminów wysoką zdawalność odnotowano również kolejno u absolwentów Uniwersytetów Łódzkiego, Gdańskiego, Wrocławskiego, Śląskiego i Warszawskiego - powiedział minister Krzysztof Kwiatkowski. - Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku analiza wykazała zależność w wynikach egzaminu od oceny na dyplomie ukończenia studiów - im wyższa ocena, tym lepsza zdawalność - dodał.
Podczas spotkania odbyła się również debata w sprawie państwowego egzaminu zawodowego dla absolwentów wyższych studiów prawniczych. Debata poprzedzona została wykładem podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego prof. dr. hab. Zbigniewa Marciniaka na temat Krajowych ram kwalifikacji dla szkolnictwa wyższego a kształceniem prawników. Debatę prowadzili przedstawiciele Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego przy współudziale przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości.
Z przeprowadzanych od trzech lat w Ministerstwie Sprawiedliwości analiz wynika, że w latach 2008-2010 do egzaminów na aplikacje przystępowało ok. 50-60 proc. absolwentów prawa. Warunkiem przyjęcia na aplikację jest zdanie egzaminu wstępnego. Egzamin ten jest jednolity w całym kraju i stwarza każdemu magistrowi prawa dokładnie taką samą szansę.
- Obecnie jedynym kryterium przesądzającym o wyniku egzaminu jest wiedza. Chciałbym to bardzo wyraźnie podkreślić, gdyż jeszcze kilka lat temu nie było to takie oczywiste - powiedział w trakcie konferencji minister sprawiedliwości.
Przed 2005 r. powszechnie stawiano organizowanym przez korporacje egzaminom na aplikacje zarzut nepotyzmu i nierównego traktowania kandydatów.
- Dziś temat ten przestał być przedmiotem debaty publicznej: od czasu przejęcia egzaminów przez państwo, nikt nigdy nie postawił im zarzutu nieuczciwości czy faworyzowania kogokolwiek. Uważam to za wielkie osiągnięcie, warte ciągłego podkreślania - powiedział Krzysztof Kwiatkowski.
Przedstawiona w trakcie konferencji prezentacja jest analizą pokazującą lepsze lub gorsze przygotowanie absolwentów poszczególnych uczelni do konkretnych egzaminów prawniczych, do których przystępuje jedynie część magistrów prawa. Szacuje się, że w Polsce jest nawet kilkaset tysięcy magistrów prawa, a do egzaminu w rekordowym 2009r. przystąpiło ok. 13 tysięcy osób.
- Tak jak wspomniałem, studia prawnicze należą do najbardziej atrakcyjnych wśród młodzieży. Jednak Polska nadal należy do krajów, w których liczba adwokatów i radców prawnych należy do najniższych w Polsce - tłumaczył minister Krzysztof Kwiatkowski. - W ostatnich latach, krok po kroku, sytuacja ta się zmienia - przede wszystkim dzięki państwowym egzaminom na aplikacje, zapewniającym dużym grupom magistrów prawa kontynuację szkolenia - dodał.
Aktualnie aplikację adwokacką, radcowską i notarialną odbywa łącznie ok. 17 400 osób, w tym: adwokacką - ok. 5 000 osób, radcowską - ok. 11 000 osób, notarialną - ok. 1 400 osób. Natomiast czynnie wykonuje zawód: adwokata - ok. 9 000 osób, radcy prawnego - ok. 20 500 osób, notariusza - ok. 2 200 osób.
Była to już trzecia konferencja ministra sprawiedliwości z dziekanami wydziałów prawa.
Analiza wyników egzaminów wstępnych na aplikacje adwokacką, radcowską i notarialną jest dostępna na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości www.ms.gov.pl
UWAGA: Komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)
kom/ aja/