Nadchodzi koniec ery macania chleba w sklepie? Skutki koronawirusa w Polsce

Z jakiegoś powodu Polacy są bardzo przywiązani do swobodnego dostępu do pojemników z pieczywem. Ale sytuacja epidemiologiczna jest dynamiczna, a koronawirus bardzo łatwo się przenosi na różnych powierzchniach. Niektóre sieci handlowe dostrzegają ten problem i wprowadzają zmiany.

Nadchodzi koniec ery macania chleba w sklepie? Skutki koronawirusa w Polsce
Źródło zdjęć: © WP.PL | Aleksandra Łukasiewicz
Aleksandra Łukasiewicz

Jeszcze niecałe dwa tygodnie temu pisaliśmy o tym, że sieci handlowe pozostają głuche na apele o uniemożliwieniu dotykania pieczywa przez klientów. Ale sytuacja się zmieniła, mamy stan epidemii. Wygląda na to, że niektóre sklepy zmieniają swoją politykę.

Problem z pieczywem polega na tym, że owoce czy warzywa umyjemy, większość można nawet sparzyć. Z chlebem czy bułkami jest gorzej. Rozwiązaniem byłoby pakowanie pieczywa lub stworzenie specjalnych podajników uniemożliwiający jego dotykanie. Wtedy, nawet gdybyśmy mieli wątpliwości co do opakowania, bez problemu można byłoby je higienicznie odpakować w rękawiczkach.

Obraz
© WP.PL | Aleksandra Łukasiewicz
Obraz
© WP.PL | Aleksandra Łukasiewicz

W Biedronce i Lidlu dalej po staremu. Swobodny dostęp do koszy z pieczywem. Pojawiło się za to więcej komunikatów o używaniu jednorazowych rękawiczek. Ale jaką mamy gwarancję, że każdy klient ich użyje? Życiowe doświadczenie pokazuje, że dalej nie wszyscy się do tego stosują.

W Aldi sytuacja ma się podobnie, tylko tam do dyspozycji mamy jeszcze szczypce.

W Żabce jest podobnie, ale z dodatkową opcją. Wkrótce będzie można kupić mrożone pieczywo do odpieku w domu. - Jest higienicznie zapakowane i przechowywane w sklepowych zamrażalkach. Taka forma zapewni klientom stały dostęp do pieczywa bez obaw o jego stan. Mrożona pszenna bułka poznańska będzie dostępna w najbliższych dniach wraz (...) materiałami informacyjnymi dla klientów dotyczącymi składu produktów oraz sposobu odpieku w domu - pisze biuro prasowe w swoim komunikacie.

Inne podejście mają sieci Auchan i Kaufland. W tym pierwszym już od jakiegoś czasu całość pieczywa jest zapakowana.

Obraz
© WP.PL | Martyna Kośka
Obraz
© WP.PL | Martyna Kośka

W Kauflandzie też nie kupimy już chleba luzem. - Pragniemy poinformować, że w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo naszych klientów od 17 marca rozpoczęliśmy sprzedaż pieczywa w szczelnie zamkniętych i zaklejonych etykietą cenową papierowych torbach - czytamy w komunikacie. Bochenki są pakowane pojedynczo, bułki po trzy lub pięć.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Finanse
pieczywokoronawiruschleb
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (190)