Niemcy odmówiły ekstradycji do Wielkiej Brytanii. Pierwszy taki przypadek w historii

Niemiecki sąd odmówił ekstradycji do Wielkiej Brytanii mieszkającego w tym kraju Albańczyka oskarżonego o handel narkotykami z powodu warunków panujących w brytyjskich więzieniach — podał "The Guardian". Prawdopodobnie jest to pierwszy taki przypadek, zauważa brytyjski dziennik.

Niemiecki sąd odmówił ekstradycji AlbańczykaNiemiecki sąd odmówił ekstradycji Albańczyka i przekazania go Brytyjczykom
Źródło zdjęć: © Getty Images | BrianAJackson
oprac.  MZUG

Sprawa dotyczy obywatela Albanii poszukiwanego przez brytyjskie władze międzynarodowym listem gończym w związku z oskarżeniem o przemyt ok. 5 kg kokainy i wypranie ok. 330 tys. funtów. Mężczyzna został aresztowany w Niemczech, dokąd udał się, bo przebywająca tam jego narzeczona była poważnie chora.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PiS chce modernizować bloki. "Te pieniądze rozpływały się"

Złe warunki w brytyjskich więzieniach?

Brytyjczycy wystosowali wniosek o ekstradycję Albańczyka. Jednak sąd okręgowy w Karlsruhe go odrzucił. "Sąd zdecydował, że ekstradycja Albańczyka do Wielkiej Brytanii jest 'obecnie niedopuszczalna'. Bez brytyjskich gwarancji ekstradycja nie jest możliwa ze względu na stan brytyjskiego systemu więziennictwa" - czytamy w uzasadnieniu.

Jak informuje "The Guardian", obrońca Albańczyka Jan-Carl Janssen studiował w Glasgow i napisał pracę magisterską na temat warunków panujących w brytyjskich więzieniach. W sądzie powołał się na swoje badania dotyczące chronicznego przeludnienia, niedoborów personelu i przemocy wśród więźniów.

Na podstawie tych argumentów sąd uznał, że wymagane są gwarancje dotyczące przestrzegania minimalnych standardów zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka i dwukrotnie zwrócił się do władz brytyjskich o określenie, w których więzieniach Albańczyk będzie odbywał wyrok i jakie będą warunki jego przetrzymywania.

Ponieważ nie otrzymał satysfakcjonujących wyjaśnień, uznał, że ekstradycja jest obecnie niedopuszczalna, a jako że Albańczyk nie jest poszukiwany za przestępstwa popełnione w Niemczech, został on wypuszczony na wolność.

"The Guardian" pisze, że zdarzało się w przeszłości, by sądy wyrażały obawy dotyczące warunków w więzieniach w niektórych państwach europejskich, ale jak się uważa, jest to pierwszy przypadek, by sytuacja taka miała miejsce w odniesieniu do brytyjskich więzień.

Ponieważ Wielka Brytania nie jest już członkiem UE, zasady europejskiego nakazu aresztowania nie mają wobec niej zastosowania. Umowa o handlu i współpracy zawarta między UE a Wielką Brytanią w 2020 roku stanowi, że nakaz aresztowania może podlegać pewnym warunkom, a "jeśli istnieją uzasadnione podstawy, aby sądzić, że istnieje realne zagrożenie dla ochrony praw podstawowych osoby, której dotyczy wniosek, wykonujący nakaz organ sądowy może, w stosownych przypadkach, zażądać dodatkowych gwarancji".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
Carrefour opuści kolejny kraj? Jest tu trzecią największą siecią
Carrefour opuści kolejny kraj? Jest tu trzecią największą siecią
Znaleźli u niego 56 telefonów. Był poszukiwany listami gończymi
Znaleźli u niego 56 telefonów. Był poszukiwany listami gończymi
Zwolnienia w sklepie Biedronki. Ajent wyrzucił ich z dnia na dzień
Zwolnienia w sklepie Biedronki. Ajent wyrzucił ich z dnia na dzień
Jajo sprzedane za prawie 23 mln funtów. Padł rekord
Jajo sprzedane za prawie 23 mln funtów. Padł rekord
Istnieje od 120 lat. Krakowski sklep ma kłopoty. Właściciel tłumaczy
Istnieje od 120 lat. Krakowski sklep ma kłopoty. Właściciel tłumaczy
Ważna zmiana dla rolników. Urzędnicy sprawdzą, czy naprawdę pracujesz
Ważna zmiana dla rolników. Urzędnicy sprawdzą, czy naprawdę pracujesz
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥