Trwa ładowanie...

O jakich zawodach marzą licealiści?

Obecni licealiści są realistami. Chcą pracować w tych zawodach, w których zarobki są najwyższe.

O jakich zawodach marzą licealiści?
d2kasfk
d2kasfk

*Obecni licealiści są realistami. Chcą pracować w tych zawodach, w których zarobki są najwyższe. Marzą o pracy inżyniera, ale też prezentera show telewizyjnego lub aktora grającego w serialach. Młodzi ludzie widzą potrzebę kontynuowania nauki na studiach. Tuż po studiach chcieliby zarabiać około 2 – 2,5 tys. zł. Po 3 latach pracy liczą na wynagrodzenie nie niższe niż 4 tys. zł (wynika to z badań przeprowadzonych przez firmę Gemius). *

Zapytaliśmy licealistów ( tylko z liceów ogólnokształcących w Gdańsku i Warszawie) o to, w jakim zawodzie chcą pracować za kilka lat. Oto co usłyszeliśmy:

Informatyka
- Jestem teraz w klasie matematycznej i od samego początku mam sprecyzowany plan. Po maturze pójdę na informatykę, interesują mnie studia na Politechnice Gdańskiej. Chciałbym zajmować się programowaniem, mógłbym wyjechać za granicę. Liczę na duże zarobki, po to w końcu się pracuje. Gdyby nie wypaliła informatyka? Nie wiem, na pewno nie chciałbym pracować w szkole ani w urzędzie, papierkowa robota nie jest dla mnie. Nie wyobrażam sobie też pracy na emigracji jako kelner czy zmywający naczynia – mówi Oskar Jakubczyk, Gdańsk.

Inżynier (obojętnie jaki)
- Nie jestem najlepsza z matmy, ale też nie jestem jakaś tragiczna. Wolę język polski. Ale przyszłość wiążę z matematyką. Tyle się mówi o tym, że to opłacalne, że dla humanistów nie ma pracy. Dlatego ja chcę zarabiać jako inżynier, a literaturę będę traktować hobbystycznie. Moi rodzice też mówią, że tylko inżynier sobie poradzi. Jakiej specjalności? Może budownictwo, może informatyka, zobaczę jeszcze – mówi Ania Tarnopolska, Warszawa.

d2kasfk

Inżynier (budowa maszyn, może coś z biologią)
- Ja bardzo lubię biologię i jestem dobra z tego przedmiotu. Lubię też chemię, fizyki nie znoszę, matematyka – średnio mi leży. Mam nie najlepszego nauczyciela z matematyki. Mówiłam mamie, że może poszłabym na biologię. Ale mama stwierdziła, że mogłabym tylko uczyć biologii w szkole, radzi mi studia inżynierskie, bo one są opłacalne. Myślę, że znajdę taki kierunek, który będzie związany z biologią – mówi Tamara Groniec, Gdańsk.

Dziennikarstwo, komunikacja społeczna
- Jestem w klasie humanistycznej. Ale polonistką nie chcę być. Mogłabym iść na dziennikarstwo, a może na studia związane z PR. Trochę też myślałam o psychologii, to mnie najbardziej interesuje. Ale nie wiem, gdzie bym mogła pracować. Po studiach chciałabym zarabiać minimum 5 tys. zł. Mój tata zarabia 4 tys., a nie studiował – twierdzi Natalia Groza, Warszawa.

Aktor serialowy
- Nigdy mi nie szła matma, dlatego nie wiążę przyszłości z tym przedmiotem. Lubię grać w przedstawieniach, śpiewam, pozowałem też do zdjęć, lubię się pokazywać. Niektórzy mówią, że jestem przystojny. Udało mi się nieźle zarobić jako model. To dodało mi pewności i myślę, że to dobry kierunek dla mnie. Chciałbym iść do szkoły teatralnej. Ale myślę o pracy w telewizji, w serialu, może w jakimś show. Teraz jest dużo takich programów i na pewno dobrze w nich płacą. Widzę się w takiej pracy. Regularnie jeżdżę na castingi do reklam, byłem też na eliminacjach do popularnego show tanecznego, ale jak na razie się nie dostałem do programu – twierdzi Jaromir Szejnert, Warszawa.

Coś w telewizji
- Chciałbym robić coś w telewizji. Marzy mi się być prezenterką w MTV albo prowadzić program taneczny lub muzyczny. Zrobiłabym wszystko, żeby tam pracować. Moja mama chciałby, żebym była lekarką. Ale mnie to nie interesuje. Na pewno nie pójdę na akademię medyczną – twierdzi Nikola Gajos, Warszawa.

d2kasfk

Policjant
- Poważnie myślę o pracy na policji. To pewna, stabilna praca. Szybko przechodzi się na emeryturę. Można awansować i zarobki na wyższych szczeblach są całkiem niezłe. Po 5 latach pracy chciałbym zarabiać ok. 6 tys. zł. Lubię sport, jestem przedsiębiorczy. Myślę, że wybrałem dobrą przyszłość – twierdzi Filip Lewański, Gdańsk.

Prezenterka
- Mogłabym pracować w telewizji, mogłabym być prezenterką wiadomości. Interesuję się polityką, historią, jestem komunikatywna. Moja rodzina mnie wspiera w moich planach. Moi rodzice są ekonomistami, ale pracują w urzędzie. Nie chcę skończyć jak oni – mówi Monika Domosławska, Gdańsk.

Inżynier (architektura, budownictwo)
- Chodzę na korepetycje z matematyki, na kółko matematyczne i na takie specjalne zajęcia na uniwersytecie. Chcę iść na studia inżynierskie, marzy mi się architektura albo budownictwo. Może informatyka. Na pewno nie pójdę na żadne studia ekonomiczne, właściwie nie wiadomo co po nich można robić. Chcę mieć konkretny fach. Dużo pracuję już teraz, żeby w przyszłości mieć dobrą pracę. Nie wiem jakie są teraz stawki zarobków. Ale chciałbym zarabiać tyle, żeby móc kupić mieszkanie i samochód – przyznaje Joanna Tadeusiak, Gdańsk.

d2kasfk

Aż 8 na 10 maturzystów chce kontynuować naukę na uczelniach – wynika z badań przeprowadzonych przez Gemius. Okazuje się, że maturzyści mają klarowną i sprecyzowaną wizję własnej przyszłości zawodowej. Prawie jedna czwarta z tych, którzy chcą kontynuować edukację, już teraz deklaruje, że po studiach planuje skończyć studia podyplomowe. Co trzydziesty uczeń rozważa podjęcie studiów MBA. Najchętniej wybierane są te kierunki studiów, które zapewnią młodym ludziom w przyszłości zatrudnienie oraz dobre zarobki. Coraz większym powodzeniem cieszą się kierunki techniczne.

Notowała Krzysztof Winnickibr /> (grov, toy)

d2kasfk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kasfk